Świat

Przed tragedią Titana wysłał SMS. Treść ujawniona

Pułkownik Terry Virts ujawnił w programie „Good Morning Britain”, jak brzmiała ostatnia wiadomość, którą otrzymał od swojego przyjaciela Hamisha Hardinga. Mężczyzna zginął na pokładzie łodzi Titan. To kontrowersyjny milioner, będący organizatorem wyprawy do wraku Titanica, która zakończyła się tragicznie.

Przypomnijmy, 18 czerwca 2023 doszło do katastrofy łodzi podwodnej Titan, która została zniszczona w wyniku gwałtownej implozji. Wszyscy uczestnicy wyprawy do wraku Titanica zginęli.

Na pokładzie łodzi znajdowało się pięć osób. Brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding, pochodzący z jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin Shahzada Dawood i jego syn Suleman, współzałożyciel firmy Oceans Gate (producenta łodzi podwodnej), Stockton Rush oraz znany francuski nurek Paul-Henri Nargeolet.

W programie „Good Morning Britain” – emitowanym na antenie ITV – Terry Virts, przyjaciel miliardera Hamisha Hardinga, powiedział, że jego dobry znajomy przed wyruszeniem na dno Atlantyku był świadomy ogromnego ryzyka. Jak podkreślił, właśnie ta świadomość niebezpieczeństwa „bardzo go ekscytowała”.

Virts podczas programu śniadaniowego przytoczył również treść ostatniego SMS-a, którego otrzymał od Hamisha Hardinga na dzień przed wyruszeniem w feralną wyprawę. Załoga czekała na okno pogodowe w kanadyjskim St. John’s i szykowała się do podróży.

Ostatni SMS, jaki dostałem, brzmiał: „Hej, jutro wyruszamy, wygląda dobrze, pogoda jest zła, więc wszyscy na to czekali” – powiedział pułkownik Terry Virts na antenie.

Sam Harding dzień przed wyprawą na swoich profilach społecznościowych wyrażał radość z uczestnictwa w wyprawie i podkreślał, że to „prawdopodobnie pierwsza i jedyna misja załogowa na Titanica w 2023 roku”. Jak się okazało, nie pomylił się.

Źródło: o2.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close