Świat

Prigożyn robi „polityczny coming out”. „Będę kandydować na prezydenta Ukrainy”

– Robię polityczny coming out. (…) Mam polityczne ambicje i zdecydowałem się kandydować na prezydenta Ukrainy w 2024 roku – zapowiedział Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera.

W sieci pojawiło się nagranie z przemówieniem Jewgienija Prigożyna. Szef Grupy Wagnera ubrany jest w mundur i hełm, a w tle słychać strzały. Nie wiadomo, gdzie dokładnie zostało nagrane to wideo.

– Robię polityczny coming out. Mówię to głośno, żeby wszyscy usłyszeli – podkreślił „kucharz Putina”, dodając, że ma „polityczne ambicje”. – Zdecydowałem się kandydować na prezydenta Ukrainy w 2024 roku. Będę konkurował z [Petrem – red.] Poroszenką i [Wołodymyrem – red.] Zełenskim – zapowiedział. – Jeśli wygram wybory na prezydenta Ukrainy, wszystko będzie dobrze. Amunicja nie będzie potrzebna – stwierdził Prigożyn.

Do nagrania odniósł się Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego MSW. „Wypowiedź ta ma na celu odwrócenie uwagi od jego ambicji politycznych w Rosji, gdzie marzy o dojściu do władzy i byciu następcą Putina” – napisał.

Co ciekawe, jeszcze niedawno szef Grupy Wagnera twierdził, że ma „zerowe” ambicje polityczne. W mediach społecznościowych sam przedstawiał siebie jako przywódcę z czasów wojny, walczącego ze skorumpowanymi urzędnikami i oligarchami, którzy woleliby przypodobać się Zachodowi.

Kreml ma problem z Prigożynem

W lutym „The New York Times” informował, że Kreml zaczyna mieć problem z Jewgienijem Prigożynem i jego aktywnością medialną. Proputinowski analityk polityczny Siergiej Markow powiedział gazecie, że Moskwa obawia się „nieprzewidywalnego” szefa Grupy Wagnera.

Przekazał wówczas, iż Kreml zabronił państwowej telewizji „nadmiernie promować Prigożyna i Grupę Wagnera”. Markow nie wyjaśnił jednak, kto dokładnie stał za pismem wysłanym do mediów. Wiadomo, że pochodziło ono od „przywództwa”. – Najwyraźniej nie chcą go wprowadzać do sfery politycznej, ponieważ jest taki nieprzewidywalny. Trochę się go boją – zaznaczył analityk.

Szef Grupy Wagnera jest też skonfliktowany z rosyjskim MON – nazwał dowódców wojska „klaunami”, a jego „żołnierze” nagrali wideo, na którym krytykowali Walerija Gierasimowa, szefa rosyjskiego sztabu generalnego, za niedostarczenie amunicji. Sam Prigożyn powiedział również, że „trudno jest usłyszeć problemy z frontu, kiedy siedzi się w ciepłym biurze”.

Źródło: gazeta.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

22 godziny temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

22 godziny temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

22 godziny temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

22 godziny temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

22 godziny temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

23 godziny temu