Świat

Potężny wybuch na autostradzie. 18 osób nie żyje, prawie 200 jest rannych, zawaliły się okoliczne domy, dramatyczne informacje z Chin

Wstrząsające informacje ze świata. W Chinach doszło do potężnego wybuchu na autostradzie. W wyniku eksplozji cysterny w południowo-wschodniej części kraju zginęło co najmniej 18 osób. Lokalne władze poinformowały o prawie 200 rannych. Doniesienia przekazała agencja AP. Służby badają przyczyny i okoliczności dramatycznego wydarzenia.

Potężny wybuch na autostradzie. 18 osób nie żyje, prawie 200 jest rannych, zawaliły się okoliczne domy, dramatyczne informacje z Chin

Lokalne władze Chin przekazały dramatyczne informacje, na które powołała się agencja AP. W południowo-wschodniej części kraju doszło do tragedii. Na autostradzie eksplodowała cysterna, powodując ogromne zniszczenia. Do tej pory poinformowano o śmierci 18 osób i prawie 200 rannych. Wszystko wydarzyło się w sobotę tj. 13 czerwca po południu.

Z Chin napływają niepokojące informacje. Służby cały czas badają okoliczności oraz przyczyny tragedii, jaka miała miejsce na chińskiej autostradzie G15 Shenyang-Haikou. Na odcinku w południowo-wschodnich Chinach eksplodowała cysterna, w której przewożono skroplony gaz. W wyniku tragedii zginęło 18 osób, natomiast rannych zostało co najmniej 189 osób.

Informacje z Chin: wybuch cysterny na autostradzie

Informacje o tragedii, do jakiej doszło w prowincji Zhejiang, przekazała oficjalna agencja informacyjna Xinhua. Po gigantycznym wybuchu na autostradzie G15 Shenyang-Haikou zginęło 18 osób. Rannych zostało co najmniej 189 osób, które zostały przetransportowane do 6 szpitali. W wyniku eksplozji położone niedaleko domy i warsztaty uległy zniszczeniu i zawaliły się.

Informacje przekazała agencja AP, która powołała się na lokalne władze Chin. Do tej pory nie ustalono jeszcze, dlaczego doszło do eksplozji na autostradzie. W wyniku wybuchu najbardziej ucierpiała dzielnica Wenling w okręgu miejskim Taizhou. Tam około godziny 16:40 czasu lokalnego (10:40 czasu polskiego) wydarzyła się tragedia. Zbiornik ze skroplonym gazem został wyrzucony ponad 100 metrów w górę, po czym spadł do budynku fabryki. Następnie doszło do kolejnej eksplozji.

Z miejsca tragedii napływają dramatyczne informacje. Po tym, jak wiele budynków uległo zniszczeniu, mnóstwo osób zostało przygniecionych gruzem. Po eksplozji na autostradzie pracowali strażacy, ratownicy, lekarze oraz uzbrojona policja. Niedawno przekazaliśmy również przygnębiające informacje o ofiarach z południa Polski.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close