Nie rozumiemy, dlaczego dochodzi do takich sytuacji, ale bardzo często psy padają ofiarami kradzieży, a następnie nowi „właściciele” wyrzucają je na ulicę. Tak było w przypadku Chloe, czy właściwie Maryjane, jak nazwał ją pierwszy właściciel. Sunia znalazła się w schronisku dopiero siedem miesięcy po tym, jak ktoś ją ukradł.
Gdy sunia w końcu spotkała się ze swoim prawowitym panem, radości nie było końca! Sami zobaczcie:
Źródło: podaj.to
Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Leave a Comment