Dziennikarka Arzu Demirel Birinci, podejrzewała swojego męża o zdradę. Podejrzenia przybrały na sile, kiedy jej synek przyszedł do niej i powiedział – Kiedy ciebie nie ma, przychodzi tu inna kobieta. Dziennikarka zamontowała w sypialni ukrytą kamerę i po obejrzeniu wideo zaniemówiła. Okazało się, że kobietą, która przychodzi do ich domu, jest jej własny mąż, który przebiera się w jej ciuchy.
Pracująca dla jednej ze stacji telewizyjnych w Turcji dziennikarka zwróciła uwagę na to, że jej ubrania zmieniały pierwotne miejsce położenia. Podejrzewała, że pod jej nieobecność obca kobieta podbiera jej ciuchy. Nie była to żadna kobieta, a jej mąż
Dziennikarka zamontowała w swojej sypialni ukrytą kamerę
Arzu Demirel Birinci to dziennikarka pracująca dla tureckiej stacji telewizyjnej TRT. W pewnym momencie zauważyła, że jej mąż zachowuje się dziwnie. Pierwsze, co jej przyszło na myśl to zdrada. Podejrzenia przyszły w 2017 roku, kiedy wyjechał do Holandii w celach zarobkowych. Podczas wywiadu dla jednego z tureckich dzienników Arzu opowiedziała o swoich podejrzeniach:
– Od tamtej pory stał się strasznie dziwny, zwracał mało uwagi na mnie i nasze dziecko – mówiła dziennikarka.
Kobieta stała się jeszcze bardziej podejrzliwa, kiedy od jakiegoś czasu jej rzeczy w mieszkaniu znajdowały się innych miejscach niż tych, w których je zostawiała. Domyśliła się, że kiedy jej nie ma inna kobieta, paraduje w jej ubraniach. Sytuacja nabrała na sile, kiedy jej synek powiedział, że kiedy jej nie ma do mieszkania, przychodzi inna kobieta.
Dziennikarka postanowiła zamontować w mieszkaniu ukrytą kamerę, by potwierdzić swoje podejrzenia. Kiedy zobaczyła nagranie, odebrało jej mowę.
Czy to była zdrada?
Na nagraniu nie znajdowała się żadna kobieta, a jej mąż. Prawda okazała się całkowicie inna, a inną kobietą, o której mówił synek kobiety, okazał się właśnie jej mąż.
Kamera zarejestrowała, że podczas nieobecności Arzu w domu jej małżonek przebiera się w ciuchy prezenterki, tj. sukienki, rajstopy, czy peruki i zachowuje się co najmniej dziwnie. Mężczyzna paradował po sypialni, wykonując dziwne gesty.
Dziennikarka bez zastanowienia złożyła pozew rozwodowy do sądu, a zdjęcia z ukrytej kamery opublikowała w mediach społecznościowych, by udowodnić ludziom prawdę. Złożyła także wniosek do prokuratury o dopuszczenie się przestępstwa. Stwierdziła, że zachowanie małżonka mogło doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu ich synka.
Mężczyzna także postanowił złożyć pozew przeciwko swojej małżonce, twierdząc, że ta bez zgody upubliczniła jego wizerunek w sieci. Sprawa rozeszła się w mediach błyskawicznie, a jej końca można się jedynie domyślać. Wszystko wskazywało na to, że jest to zdrada, jednak zachowanie jej męża stało się bardzo ciężko wytłumaczalne.
1
Mężczyzna pod nieobecność żony przebierał się w jej ciuchy.
2
Ukryta kamera, którą zamontowała, wszystko nagrała.
3
Po tym zdarzeniu postanowiła się z nim rozwieść.
Źródło: lelum.pl
