Płakał przy trumnie żony. Mówił o bezwzględnych bandytach, którzy zabili jego ukochaną na oczach malutkiej córeczki. Wszyscy mu uwierzyli. Przez kilka tygodni zawodowy pilot zwodził świat wymyśloną historią. Teraz Babis Anagnostopoulos (34 l.) usłyszał wyrok.
Charyzmatyczny i sprytny. Taki był Babis Anagnostopoulos, zawodowy pilot z Grecji. Przez miesiące zwodził opinię publiczną wymyśloną historią, w której brutalni włamywacze zabili jego ukochaną żonę, Caroline Crouch (†20 l.), na oczach 11-miesięcznej córeczki, Lydii. On cudem ocalał z rąk bezwzględnych bandytów. Prawda okazała się zgoła inna.
Grecja. Śmierć młodej Brytyjki
Tragedia rozegrała się 11 maja 2021 roku w domu młodego małżeństwa na obrzeżach Aten w Grecji. Wedle relacji 34-latka do ich posiadłości włamali się złodzieje, którzy na oczach córeczki pary udusili 20-letnią Brytyjkę. Bezwzględni włamywacze wcześniej mieli też zabić psa małżonków.
Mężczyzna płakał przy trumnie ukochanej żony, pocieszał jej matkę i tulił w ramionach córeczkę. Podkreślał w rozmowie z dziennikarzami, że ma nadzieję, iż żadna inna rodzina nie będzie musiała zmagać się z takim dramatem jak on sam.
Błagał o pomoc w odnalezieniu sprawców tragedii, a poruszone jego historią władze nawet wyznaczyły nagrodę za pomoc w znalezieniu morderców 20-latki. Uparcie twierdził, że jego ukochaną żonę zabili obcokrajowcy. Wskazywał na Gruzinów i Albańczyków.
Tygodniami zwodził śledczych i opinię publiczną. Prawdę ujawniły nagrania z kamer przemysłowych i smartwatch, który nosiła 20-latka. Nie było wątpliwości, to ten zrozpaczony wdowiec okazał się mordercą.
Tuż przed feralną nocą 34-latek miał pokłócić się z żoną. Według śledczych mężczyzna udusił żonę we śnie.
Wyrok. Anagnostopoulos skazany na dożywocie
Anagnostopoulos przyznał się do zabicia swojej żony i wyznał prawdę. Zarzekał się, że żałuję swojego czynu.
Za zabicie Brytyjki zawodowy pilot otrzymał najwyższy możliwy, zgodnie z greckim prawem, wymiar kary – dożywocie. Sąd w Atenach skazał go też na dodatkowe 11 lat i 6 miesięcy za zabicie psa. 34-latek musi również zapłacić grzywnę w wysokości 21 tys. euro.
Źródło: fakt.pl
