Świat

Pies zaczął szczekać w lesie jak opętany. Właścicielka podeszła bliżej, a po tym, co zobaczyła serce podeszło jej do gardła

Pies zaczął przeraźliwie szczekać, co zaniepokoiło jego właścicielkę. Wkrótce zrozumiała, dlaczego czworonóg zareagował w tak zaskakujący sposób. Jej pies znalazł coś, w co kobieta w pierwszej chwili nie mogła uwierzyć. W tej sytuacji musiała jednak szybko otrząsnąć się i zacząć działać.

Pies razem ze swoją właścicielką spacerował po lesie. W pewnym momencie zwierzę zerwało się ze smyczy i pobiegło wgłąb lasu. Kobieta pobiegła za swoim pupilem, który zatrzymał się przy zaroślach. To, co znalazł czworonóg, jest niewiarygodne.

Pies biegł wzdłuż leśnej drogi. Nieopodal zarośli odkrył coś, co właścicielce pupila wciąż śni się po nocach

Kobieta nie spodziewała się, że jej zwykły spacer z pupilem zakończy się w taki sposób. Pewnego dnia Azita poszła pobiegać, aby zażyć nieco ruchu. Nagle jej pies, choć wcześniej nigdy się to nie działo, zaczął zachowywać się bardzo agresywnie. Koniecznie chciał wbiec do lasu, ale Azita nie chciała mu na to pozwolić. Pies kobiety zerwał się więc ze smyczy, a następnie zatrzymał się przy zaroślach oddalonych od niej o kilkaset metrów.

Azita w tamtym momencie jeszcze nie wiedziała, do czego zaprowadził ją jej pies. Wkrótce jednak wszystko stało się jasne. Kiedy Azita pochyliła się nad odkryciem psa, zamarła. W zaroślach znajdowało się malutkie, czarnoskóre niemowlę.

Azita, choć było jej ciężko, postanowiła otrząsnąć się z szoku i zawiozła noworodka do pobliskiego szpitala. Niemowlak, który leżał w zaroślach, był bardzo brudny i wyglądał na niezwykle wychudzonego. Ponadto, co najbardziej wstrząsające dla Azity, miał jeszcze fragmenty pępowiny, którą matka najprawdopodobniej przecięła tuż po porodzie. Po tym pozostawiła swoje maleństwo niemalże na pewną śmierć.

Na szczęście niemowlę zostało uratowane, a lekarze wciąż uważają, że jego przeżycie, a także to, że natknęła się na niego Azita, to cud. Z każdym miesiącem dziecko miało się jednak coraz lepiej, a wkrótce zostało zaadoptowane przez nowych rodziców, którzy się nim zaopiekowali. Niestety, Matthew, bo tak nazwano niemowlaka, nigdy nie poznał swojej biologicznej matki.

Najbardziej wzruszające w całej historii jest to, że kobieta, która znalazła w 98′ roku Matthewa, po 20 latach spotkała go w studiu ABC7. Ich spotkanie nie obyło się bez wzruszeń, co widać na załączonym filmie poniżej.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close