Od czasu do czasu przez media przewijają się historie o właścicielach zwierząt, którzy znęcają się nad swoimi pupilami lub po prostu porzucają je w lesie, ponieważ już się znudziły. Nigdy nie widziałem na własne oczy porzuconego psa, ale wiele razy czytałem o właścicielach, którzy po prostu porzucili swoje psy, przyczepiając do nich kartkę z informacją. Nie mogę zrozumieć co dzieje się w głowach ludzi, którzy traktują psy w ten sposób.
Gdy zobaczyłem tę historię, sądziłem, że to dokładnie taka sytuacja. Ktoś porzucił swojego psa. Okazało się, że jest zupełnie inaczej! Ten golden retriever miał co prawda kartkę – ale wcale nie informowała ona o tym, że ten pies poszukuje nowego domu…
Historia, którą chcę się z wami podzielić rozegrała się w południowej Pensylwanii. Ludzie wchodzili i wychodzili ze sklepu, a tuż obok siedział pies z kartą przyczepioną do szyi. Wszyscy myśleli, że to kolejny przypadek porzuconego psa przez znudzonych właścicieli. Jak się okazało, nic takiego nie miało miejsca.
Wystarczyło podejść bliżej i przeczytać notatkę. Okazało się, że ten pies posiada kochający dom i rodzinę, która bardzo się o niego troszczy.
„Tata powiedział, że mam poczekać. Więc siedzę i czekam” – głosiła informacja na kartce.
Pies siedział tak i czekał na powrót taty, a w międzyczasie ludzie głaskali go i dotrzymywali mu towarzystwa.
„Każdy chce zabrać go ze sobą do domu. Nie mogę w to uwierzyć, ponieważ zaledwie cztery tygodnie temu nikt się nim nie interesował” – powiedział reporterom Steve, właściciel psa.
Zobacz filmik, na którym Steve pokazuje jak cierpliwie Jackson czeka przed sklepem:
Źródło: newsner.com