Nowożeńcy zaskoczyli matkę na przyjęciu, pokazując jej, że „nie jest sama w walce z rakiem”.
Na ślubie Jony’s Lee i Alistaira to nie kwiaty i dekoracje, ani nawet suknia panny młodej były głównym tematem do rozmów. Tym co przykuło uwagę wszystkich zgromadzonych, był szczególny gest miłości i wsparcia dla matki Jony’s. Widząc to goście weselni z trudem powstrzymywali łzy.
W dniu zaślubin, para wykonując swój pierwszy taniec, przygotowała też niespodziankę dla matki Jony’s. Luna Macapagal walczyła z rakiem jajnika 4 stadium od 2018 roku. Luna mieszkająca w Auckland w Nowej Zelandii przeszła chemioterapię i radioterapię. Na kilka miesięcy przed ślubem poddała się też operacji.
Niestety Luna zmarła w styczniu 2021 roku, jednak zanim do tego doszło mogła zobaczyć swoje dziecko idące do ołtarza. Przekonała się też, jak bardzo jej rodzina troszczy się o nią i solidaryzuje poprzez serdeczny gest podczas ceremonii ślubnej.
Pamiętne wesele
21 listopada 2020 roku w trakcie wesela, Jony i Alistair ogolili sobie głowy na oczach gości. Chcieli w ten sposób pokazać Lunie, że nie jest w chorobie sama. Niektórzy z gości zaczęli się śmiać, a inni rozpłakali, gdy zobaczyli, jak Alistair siada, by jego żona ogoliła mu głowę. Potem zamienili się miejscami i włosy Jony też zostały zgolone.
Jony ujawniła, że Alistair wymyślił to, aby „pokazać mamie, że nie jest sama w walce z rakiem i żeby wiedziała, że zawsze będzie miała w nich wsparcie” – napisano w Inside Edition.
„Z chwilą, gdy Alistair mi się oświadczył, pomyślał, że moglibyśmy zrobić to na weselu” – powiedziała Jony dla NZ Herald.
Jony stwierdziła też, że nie czuła w sobie niepokoju, ani żadnych złych myśli, kiedy golono jej wszystkie włosy, a Luna i inni goście patrzyli co się dzieje.
Zebrano pieniądze
Na filipińskich weselach do tradycji należy zwyczaj, że goście ofiarowują młodej parze pieniądze podczas wspólnych tańców z nimi. W ich przypadku było, jednak inaczej. Pieniądze zebrane podczas wesela Jony i Alistaira zostały przekazane na rzecz organizacji Cancer Society.
„W trakcie wesela były golone głowy i płacząca mama w tle. Wszyscy krewni wiwatowali i płacząc szukali pieniędzy w portfelu” – powiedział fotograf Anaru Church z Songbirds Photography. „Było wiele różnych emocji”.
Po reakcji gości na weselu, Jony Lee zdecydowała się zorganizować zbiórkę pieniędzy na stronie Givealittle, by przekazać jeszcze więcej pieniędzy na rzecz Cancer Society.
Według informacji podanych przez Mirror, Luna zmarła 12 stycznia 2021 roku . Po jej śmierci Jony i Alistair postanowili podzielić się swoją historią, aby zwiększyć świadomość na temat tej trudnej choroby.
„Byliśmy bardzo szczęśliwi widząc, jak bardzo ją to uszczęśliwiło. „Reakcja gości była zupełnie nieoczekiwana, na weselu wszyscy płakali i mówili nam, jak bardzo są z nas dumni. Otrzymaliśmy datki z całego świata, co również było bardzo dużym zaskoczeniem. Jesteśmy bardzo wdzięczni tym wszystkim osobom, które zaoferowały swoje wsparcie.” – powiedziała córka zmarłej Luny
Źródło: newsner.com