Świat

Oświadczył się ukochanej. Chwilę później doszło do tragedii, trudno uwierzyć

Mężczyzna chciał oświadczyć się swojej ukochanej w wyjątkowy i romantyczny sposób. Na szczycie poprosił swoją ukochaną o rękę. Chwilę później oboje spadli w przepaść. Niewiarygodna tragedia, cudem udało im się przeżyć. Do zdarzenia doszło w Karyntii w Austrii.

Mężczyzna chciał zapewnić swojej ukochanej zaręczyny niczym z hollywoodzkiego filmu. Niestety, ich historia niemalże skończyła się tragedią. Mieli niewiarygodne szczęście, że udało im się przeżyć.

Mężczyzna oświadczył się ukochanej na alpejskim szczycie. Chwilę później oboje spadli w przepaść

Pomysłów na wyjątkowe zaręczyny istnieje całe mnóstwo. Od romantycznych przejażdżek łódką, poprzez wykwintne kolacje, wyjazdy zagraniczne i nie tylko, po chociażby wyprawę na szczyt gór. Nikt nie zaprzeczy, iż panuje tam wyjątkowa, magiczna atmosfera. Momenty magicznego uniesienia mogą niestety zbić nieco naszą uwagę i ostrożność, co może zakończyć się przykrym zdarzeniem.

Mimo najlepszych chęci, nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Tak też było w tym przypadku. 27-letni mężczyzna oświadczył się swojej ukochanej na alpejskim szczycie. Kobieta zgodziła się, ale po chwili spadła z góry. Narzeczony usiłował ją uratować, w związku z czym sam również spadł.

Do dramatycznych wydarzeń doszło 27 grudnia w Karyntii w Austrii. Alpejski krajobraz miał stać się magicznym tłem do zaręczyn, niestety stał się powodem bardzo poważnego wypadku.

Mężczyzna wybrał się razem z ukochaną w góry. Kiedy dotarli na szczyt Falklert, 27-latek oświadczył się. Kobieta go przyjęła, lecz chwilę później przewróciła się, a następnie spadła z góry. Narzeczony rzucił się na pomoc, po czym sam również spadł.

32-latka spadła 200 metrów. Na szczęście upadek został zamortyzowany przez pokaźną warstwę śniegu. Gdyby nie śnieżna pokrywa, zapewne wszystko skończyłby się tragicznie.

27-letni mężczyzna spadł kilkanaście metrów ze szczytu, zatrzymując się na półce skalnej. Oboje trafili już do szpitala.

Nieprzytomna kobieta została odnaleziona przez przypadkową osobę. Ta natychmiast wezwała ratowników. Na ten moment stwierdzono u niej uszkodzenie kręgosłupa. Jej ukochany został przetransportowany do szpitala przez grupę ratowników z helikoptera.

– Ci dwoje mieli ekstremalne szczęście. Gdyby nie śnieg, wszystko mogło skończyć się zupełnie inaczej – przekazał oficer lokalnej policji w rozmowie z dziennikiem „Bild”.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close