Władimir Putin wmawia wszystkim, że Rosja wcale nie rozpętała żadnej wojny! Wczoraj, 23 maja rosyjski dyktator wręczał odznaczenia państwowe na Kremlu. W swoim przemówieniu stwierdził, że Rosja to pokojowy kraj i jedynie powstrzymuje innych, którzy w przeciwieństwie do niej chcą wojny.
Władimir Putin stwierdził, że nie zaczął żadnej wojny! Rosyjski dyktator uważa, że jest gołąbkiem pokoju
Od początku wojny na Ukrainie rosyjska propaganda głosi, że żadnej wojny nie ma. Jest za to „operacja specjalna”, a to według Władimira Putina i jego ludzi całkowicie coś innego. Chociaż świat obiegają straszne informacje i zdjęcia cierpiących cywilów z Ukrainy, Putin nadal twierdzi, że nie zrobił nic złego i to inni są agresorem. Teraz powtórzył swoje absurdalne tezy. Wczoraj, 23 maja rosyjski dyktator wręczał odznaczenia państwowe na Kremlu. W swoim przemówieniu stwierdził, że Rosja to pokojowy kraj i jedynie powstrzymuje innych, którzy w przeciwieństwie do niej chcą wojny.
„Rosja przy pomocy specjalnej operacji wojskowej chce tę wojnę powstrzymać”
„Często słyszymy, że Rosja rozpoczęła jakąś wojnę. Nie. Rosja przy pomocy specjalnej operacji wojskowej chce tę wojnę powstrzymać. Tę wojnę, która jest toczona przeciwko nam, naszemu narodowi, którego przedstawiciele z racji historycznej niesprawiedliwości znaleźli się poza granicami historycznego państwa rosyjskiego. Robimy wszystko, by chronić tych ludzi” – mówił Władimir Putin, powtarzając tezę o tym, że Rosjanie wkroczyli na Ukrainę w ramach „operacji specjalnej”, by bronić rosyjskich obywateli na Ukrainie przed Ukraińcami. „Od dziewięciu lat wróg naszego narodu prowadzi z nimi wojnę” – dodał Putin, nawiązując do 2014 roku, kiedy to de facto zaczął wojnę na Ukrainie, anektując Krym i śląc „zielone ludziki” do Donbasu.
„With a special military operation Russia is trying to stop this war that is being waged against us” – Putin. pic.twitter.com/DuuOgs3rX9
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) May 23, 2023
Źródło: se.pl