Opozycja w Niemczech zareagowała na słowa Andrzeja Dudy, który oskarżył rząd w Berlinie o złamanie obietnicy w sprawie dostawy czołgów do Polski. Partia CDU żąda od kanclerza wyjaśnień na temat tego, dlaczego rząd nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań.
Andrzej Duda oskarżył rząd Niemiec o to, że nie wywiązuje się z obietnicy dostawy czołgów dla Polski. Jak powiedział prezydent, władze obiecały Warszawie czołgi Leopard, które miałyby zastąpić sprzęt wysłany przez Polskę na Ukrainę. – Nie spełnili tej obietnicy. I szczerze mówiąc, jesteśmy z tego powodu bardzo rozczarowani – mówił Duda w telewizji WELT.
Niemiecka opozycja reaguje na słowa Andrzeja Dudy. „Rząd Scholza musi to teraz szybko wyjaśnić”
Do słów Andrzeja Dudy odniósł się lider opozycyjnej partii CDU. Friedrich Merz w wywiadzie dla WELT stwierdził, że będzie domagał się od niemieckiego rządu szybkiego wyjaśnienia sprawy.
– Oskarżenia polskiego prezydenta pod adresem rządu niemieckiego są bardzo poważne. Najwyraźniej nasz rząd złożył Polakom obietnicę dotyczącą wymiany, która nie została dotrzymana. Rząd Scholza musi teraz szybko wyjaśnić, dlaczego nie wypełnia podjętych zobowiązań i gdzie są czołgi dla Polski – podkreślił polityk.
W związku z tą sytuacją jeszcze we wtorek miało miejsce spotkanie ministerki spraw zagranicznych Niemiec Annaleny Baerbock i ministra Zbigniewa Raua. Po rozmowie szefowa niemieckiego resortu powiedziała mediom, że omówione zostały możliwości „wspólnego wyjaśnienia istniejących niejasności”.
Jednocześnie ministerka Baerbock poprosiła o zrozumienie tego, że Berlin nie może dostarczać Ukrainie ciężkiego sprzętu wojskowego – jak to określiła – „za naciśnięciem guzika lub pstryknięciem palca”. Zbigniew Rau przekazał po spotkaniu, że „przyjął do wiadomości oświadczenie Niemiec” i podkreślił, że „istnieje wola rozwiązania problemu”.
Źródło: gazeta.pl