Nastolatka była jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieciaków na świecie. Miała tysiące fanów, którzy nie mogą uwierzyć w jej przedwczesną śmierć. Tajemnicze okoliczności sprawiają, że żałoba jest dla nich oraz dla bliskich dziewczyny wyjątkowo trudna.
Nastolatka zmarła w bardzo tajemniczych okolicznościach po tym, jak jej kariera dopiero co zaczęła nabierać tempa. Miała zaledwie 13 lat, została okrzyknięta „najpiękniejszym dzieckiem na świecie”. Potrafiła śpiewać i występowała w broadwayowskich przedstawieniach u boku najjaśniejszych gwiazd. Rodzina utrzymuje w sekrecie, co się jej przydarzyło, ale jak zazwyczaj w takich przypadkach pojawiają się spekulacje o możliwym przeciążeniu pracą.
Nastolatka występowała m.in. ze Scarlett Johansson
Laurel Griggs urodziła się w 2006 roku. Niektórym ciężko może być nawet sobie wyobrazić, że tak młoda dziewczynka mogła aż tyle osiągnąć w trakcie swojego krótkiego życia. Laurel zadebiutowała na scenie w wieku zaledwie sześciu lat. Od razu podbiła serca publiczności. Wtedy wystąpiła u boku Scarlett Johansson, Ciarin Hinds i Benjamina Walkera w przedstawieniu „Kotka na gorącym blaszanym dachu”. To poważna sztuka, w którą z pewnością niełatwo było wystąpić małemu dziecku – a ona wcielała się w rolę Ivanki aż 17 miesięcy.
Później jej kariera zaczęła nabierać zawrotnego tempa. Dostała kilka kolejnych propozycji. Wystąpiła w kolejnych spektaklach, w tym w bajkach dla dzieci, oraz w licznych reklamach. Jej twarz, delikatna i dziewczęca, łatwo zapadała w pamięć i urzekała odbiorców. Laurel zaczęła również podkładać głos do bajek, w tym do animowanego serialu „Bąbelkowy świat gupików”.
Nie wiadomo, co było przyczyną jej śmierci
Laurel zniknęła tak nagle, jak się pojawiła. Rodzina nie ujawniła żadnych szczegółów dotyczących jej śmierci. Należy uszanować ich pragnienie, aby ta sprawa pozostała ich prywatną tragedią, ale rzecz jasna pojawiają się spekulacje na temat tego, czy dziewczynka nie była za bardzo przeciążona pracą.
W pamięci fanów na pewno na zawsze pozostanie jej występ w programie Saturday Night Live, gdzie dziewczynka miała okazję porozmawiać ze Stevem Carrellem. Powiedziała wówczas, że wystąpienie w SNL to jedno z największych marzeń jej życia, które właśnie udało jej się spełnić.
So incredibly #sad and #tragic. ? There are simply no words. Please #pray for Andy and Elizabeth Griggs and the entire family of #LaurelGriggs. May $God hold her in His arms in #Heaven. #RestInPeace. #Broadway #OnceTheMusical #NYC #Prayers @OnceMusical @laurelgriggs @broadwaycom pic.twitter.com/KbxTEgh506
— Joseph B. Clayton (@JBCMUSIC) November 10, 2019
Źródło: pikio.pl
