Świat

Moskwa chce zawieszenia broni. Niestety jest drugie dno tej oferty

Niezależny rosyjski portal Meduza podaje, że Moskwa chce zawieszenia broni, aby zyskać na czasie i zaatakować ponownie w 2023 roku. Portal, który została uznany przez władze rosyjskie za jedno z mediów „zagranicznych agentów”, rzadko się myli. Czy to znaczy, że Putin nie zamierza zrezygnować z kontynuowania wojny?

Moskwa chce zawieszenia broni. Niestety jest drugie dno tej oferty

W piątek 14 października 2022 r. niezależny portal Meduza napisał: Rosja dąży do zawieszenia broni z Ukrainą, aby zyskać na czasie, przygotować siły, uzupełnić sprzęt i zaatakować ponownie na początku 2023 roku. Portal podkreślił, że Kijów nie planuje rozmawiać z Władimirem Putinem.

Przedstawiciele rosyjskich władz coraz częściej mówią, że Moskwa jest gotowa do powrotu do stołu negocjacyjnego z Ukrainą albo z krajami Zachodu — podkreśla Meduza. Strona ukraińska wyklucza zaś możliwość prowadzenia rozmów z Putinem.

Moskwa chce zawieszenia broni. Niestety jest drugie dno tej oferty

Źródła zbliżone do rosyjskich władz przekazały Meduzie, że Kreml chciałby w ramach takich negocjacji uzgodnić zaprowadzenie zawieszenia broni, a nie podpisać traktat pokojowy. Zgodnie z planem Kremla wstrzymanie ognia mogliby ustalić rosyjscy i ukraińscy wojskowi — bez angażowania głów obu państw.

Zbliżone do Kremla źródła twierdzą, że rosyjskie władze są gotowe do wycofania wojsk co najmniej z części okupowanego terytorium obwodu chersońskiego, by doprowadzić do wstrzymania ognia. —Utrzymanie Chersonia jest teraz bardzo trudne, a wycofanie wojsk z obwodu można zrobić gestem dobrej woli i gestem pod adresem Ukrainy — podkreślił rozmówca serwisu.

Jak czytamy, Kreml próbuje „wpłynąć na zachodnich liderów” i prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, aby „przekonali” Ukrainę do powrotu do negocjacji. W ramach tych rozmów przedstawiciele Rosji mówią, że „trzeba zapobiec ofiarom wśród cywilów”. Meduza zaznacza, że odbywa się to na tle niedawnych zmasowanych ostrzałów rakietowych ukraińskich miast.

Putin nie zamierza zrezygnować z kontynuowania wojny

Putin nie zamierza zrezygnować z kontynuowania wojny — podkreślają źródła. Władze rosyjskie mają nadzieję, że możliwe zawieszenie broni mogłoby zostać wykorzystane do przygotowania do nowej ofensywy. Putin uważa, że w tym czasie rosyjska armia zdołałaby przygotować zmobilizowanych Rosjan i choć częściowo uzupełnić straty sprzętowe. Źródła Meduzy podają, że zgodnie z planem Kremla „nowy pełnowymiarowy atak” mógłby zacząć się w okolicach lutego-marca 2023 roku.

Jak zaznacza portal, stanowisko Kijowa w sprawie braku możliwości powrotu do negocjacji z Putinem pozostaje niezmienne. „Co w ogóle daje zawieszenie broni Ukrainie według rosyjskiego scenariusza? Zatwierdzenie de facto nowej linii rozgraniczenia i pospieszne okopywanie się przez Rosjan na tymczasowo okupowanych terytoriach? Naprawdę ktoś uważa, że się na to zgodzimy? W szczególności na tle kontrofensywy…” — powiedział Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close