40-letni mieszkaniec miasta Manacor na Majorce wiedząc, że ma koronawirusa, przyszedł do pracy, poszedł na siłownię i celowo zarażał swoich znajomych. Zakażenia wykryto już u 22 osób. Mężczyzna został aresztowany.
„40-letni mężczyzna został zatrzymany w piątek. Kilka dni wcześniej pojawił się w pracy z zamiarem zakażenia kolegów” – podaje Policia Nacional.
Miał koronawirusa. Zakaził kolegów z pracy
Kilka dni przed wykryciem ogniska koronawirusa w miejscu pracy 40-latka, wykazywał on objawy zakażenia COVID-19. Nie uszło to uwadze współpracowników, którzy próbowali namówić mężczyznę na powrót do domu. Mężczyzna miał wysoką gorączkę i kaszel. „Pod koniec dnia wykonał test PCR na COVID-19, ale nie czekał na wynik. Następnego dnia wrócił do pracy oraz poszedł do swojej lokalnej siłowni” – podaje hiszpański portal Elmananerodiario.
W pracy zarówno kierownik, jak i personel nalegali, aby wrócił do domu, ponieważ może zarażać inne osoby. 40-latek zignorował współpracowników i krążył po lokalu, kaszląc i opuszczając maskę. Policja poinformowała, że odgrażał się po cichu, iż „dziś pozakaża wszystkich koronawirusem”.
Pozytywny test 40-latka. Masowe badanie
Okazało się, że wynik testu na koronawirusa u 40-latka jest pozytywny. Zaniepokojeni współpracownicy również zostali zbadani. „U pięciu z nich uzyskano pozytywny wynik, co z kolei spowodowało, że zakazili kilku swoich krewnych, w tym troje rocznych dzieci” – podaje Elmananerodiario. Policja stwierdziła, że jego działania spowodowały łącznie 22 infekcje, ale żadna nie wymagała leczenia szpitalnego.
Trzy osoby, które przebywały na siłowni z zakażonym, również otrzymały pozytywny wynik testu i – jak się okazało – przekazały wirusa najbliższym. 40-latek został zatrzymany jako domniemany sprawca i stanął w piątek przed sądem. Ten nakazał warunkowe wypuszczenie chorego na COVID-19 z aresztu. Postawiono mu zarzut świadomego działania na szkodę zdrowia publicznego.
W ostatnim tygodniu w Hiszpanii wykryto ponad 121 tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem. Osoby, które otrzymały co najmniej jedną dawkę szczepionki, stanowią 22,1 procent tamtejszej populacji.
Źródło: gazeta.pl