Świat

Koszmar w mieście aniołów. Matka pięciorga dzieci świętowała urodziny. Zginęła na miejscu

Grupa przyjaciół i rodziny wspólnie świętowała urodziny dwóch kobiet. Heather Garcia w poniedziałek miała skończyć 30 lat. Urodziny obchodziła także jej siostrzenica. Były tańce i zabawa w wynajętym na tę okazję imprezowym autobusie. Wieczór zakończył się straszną tragedią. Heather tańcząc upadła, drzwi autobusu się otworzyły, a ona wypadła wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu…

Tragedia wydarzyła się o 3 w nocy z soboty na niedzielę. Zaledwie kilka godzin wcześniej 29-letnia jeszcze Heather została sfotografowana z tortem urodzinowym i zespołem śpiewającym na jej cześć. Kobieta wprost promieniała szczęściem. Miała pięcioro wspaniałych dzieci, kochającego męża, weterana US Army, który mówi o niej, jako o miłości swojego życia i rodzinę, która kochała ją i ceniła i przyjaciół, którzy zgromadzili się wokół, by celebrować jej urodziny. Czego chcieć więcej?

Wypadła z autobusu

Jedna chwila wystarczyła by świat wszystkich tych osób rozsypał się niczym domek z kart. Imprezowicze wynajęli autobus by czuć się bezpiecznie. Nikogo nie kusiło by wsiąść za kierownicę po alkoholu, nie musieli się bać, że ktoś będzie ich zaczepiał. Bawili się w swoim własnym gronie. Heather Garcia cieszyła się ostatnimi chwilami przed ukończeniem 30. roku życia i beztrosko tańczyła wewnątrz autobusu. W pewnym momencie potknęła się i upadła w stronę wejścia. Niestety z niewiadomego powodu drzwi nagle się otworzyły, a kobieta wypadła ze środka wprost pod nadjeżdżający samochód. Kierowca nie miał szans zareagować.

– To, w jaki sposób odeszła, to nie jest coś, co ktokolwiek chciałby widzieć. To boli – powiedział ojciec kobiety cytowany przez CBS. Jej bliscy pamiętają przede wszystkim „jej oszałamiający uśmiech” i chcą wyrzucić z umysłów to, jak wyglądał jej koniec.

– Była piękna dokądkolwiek poszła. Tak, to była ona. Jej nastawienie, to, jak się zachowywała – wspomina brat zmarłej Juan. – Nie wiem jak doszło do tego, że drzwi się otworzyły. Nikt tego nie wie. Nie powinny były się otworzyć – podkreśla.

Mąż żegna tragicznie zmarłą Heather

„To, co myślałem, że będzie dla niej fajnym wypadem, stało się tragicznym zakończeniem dla nas. Była duszą towarzystwa zawsze gotową na dobrą zabawę. Miała wielkie serce, które zawsze wyciągało rękę każdemu, kto tego potrzebował” – pisze na stronie zbiórki GoFundMe mąż Heather Rafael Corral. „Była wspaniałą mamą, zawsze opiekującą się naszymi dziećmi. […] Była moją najlepszą przyjaciółką, moją opoką”.

Heather Garcia osierociła piątkę dzieci w wieku od roku do 10 lat. „Niech Bóg czuwa nad nami w tym trudnym czasie. Obyś odpoczywała w raju moja ukochana, dopóki znowu się nie spotkamy” – pisze Corral. Obiecuje przy tym, że zawsze będzie mówił ich wspólnym dzieciom, jak bardzo ich mama je kochała.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close