W czasie lotu samolotem, tysiące metrów w powietrzu nad Ziemią, naprawdę można mieć kłopoty, jeśli tylko zdarzy się coś nieplanowanego.
Z pewnością wiele osób obawia się w samolocie nagłych problemów zdrowotnych i tego, że nie ma tam dostępu do szpitala.
Właśnie taka sytuacja przydarzyła się kobiecie, która podróżowała w Egipcie z Czadu do Kairu.
Zamieszanie na pokładzie samolotu, zmusiło załogę do awaryjnego lądowania. – napisano w British Mirror.
Nigdy nie wiadomo, kiedy może się wydarzyć coś, co przewróci do góry nogami cały Twój świat.
W chwili, w której najmniej się tego spodziewasz, możesz zostać zmuszony do zmierzenia się z niewyobrażalnymi wyzwaniami. Właśnie coś takiego przydarzyło się tej podróżującej kobiecie.
Wkrótce po tym, gdy samolot wystartował kobieta lecąca do Kairu gorzej się poczuła.
Choć mogło to wynikać z nerwów i lęku, które pojawiły się w związku z lotem, to jednak był jeszcze inny powód.
Kobieta spodziewała się dziecka i do porodu pozostało już niewiele czasu.
Jednak tego się nie spodziewała. Bóle porodowe pojawiły się na pokładzie samolotu.
Czas mijał i jak się okazało nie było odwrotu.
Dziecko zaczęło wychodzić na świat, czy chciała tego, czy nie.
Personel poinformowany o tym, że kobieta zaczęła rodzić był zmuszony zmienić kurs samolotu i lecieć do najbliższego miasta o nazwie Asuanu.
Miejscowość ta znajduje się około 800 kilometrów od Kairu. Jednak personel zdawał sobie sprawę, że kobieta powinna pilnie dostać się do szpitala.
Tak, czy inaczej dziecko już nie chciało czekać.
Bohaterski wysiłek na pokładzie samolotu
Na szczęście na pokładzie samolotu był prawdziwy bohater.
Wśród współpasażerów była osoba, która studiowała medycynę.
W związku z tym, że dziecko nie chciało czekać, aż samolot wyląduje, student pomógł przy narodzinach. Zanim samolot zdążył wylądować dziecko było już na świecie.
„Przestrzegano i wykonano wszystkie procedury dotyczące bezpieczeństwa pasażerów. Stewardesy współpracowały ze studentem medycyny, aby pomóc pasażerowi podczas porodu.” – według British Mirror głosiło oświadczenie EgyptAir.
Zarówno matka, jak i dziecko mają się dobrze.
Jednak to nie jedyny przypadek porodu na trasie egipskich linii lotniczych.
Do porodu doszło między innymi we wrześniu ubiegłego roku, podczas lotu między Londynem a Kairem.
Noworodek otrzymał darmowe loty w tych liniach do końca życia.
Źródło: newsner.com
