Zapewne wielu z nas zgodziłoby się ze stwierdzeniem, że wiek to tylko liczba. To, jak się czujemy w środku, nie zawsze odzwierciedla naszą datę urodzenia w dowodzie osobistym.
Jednak wybór partnera, który jest znacznie starszy od nas, może wywołać niemałe zamieszanie.
Wie o tym doskonale 24-letnia Miracle Pogue, która zakochała się i poślubiła Charlesa, swoją 85-letnią miłość.
Po tym, jak kobieta podzieliła się swoją historią w mediach społecznościowych, ich małżeństwo zyskało uwagę na całym świecie.
Obecnie Miracle stwierdziła, że ona i jej mąż są gotowi na kolejny krok, wywołując tym nie małe zamieszanie w internecie.
W każdym momencie życia można znaleźć tę jedną, wielką miłość, która po prostu powali nas z nóg.
Nie można się przed tym uchronić, po prostu trzeba cieszyć się tym uczuciem i dać się temu porwać, mając nadzieję na najlepsze.
Jednak historia miłosna 24-letniej Miracle Pogue i jej męża Charlesa wywołuje dodatkowe poruszenie.
Ich drogi skrzyżowały się po raz pierwszy, gdy Miracle pracowała w pralni.
Rodzina miała wątpliwości co do ich miłosnej relacji
Charles i Miracle szybko się zaprzyjaźnili, a z czasem ich relacja przekształciła się w romans.
Bardzo się w sobie zakochali i w 2020 roku Charles się oświadczył.
Odpowiedź Miracle była oczywista.
@mnigeria98 Today My Man & I Went To My Dad’s Wedding 💙💙 We Absolutely Enjoyed Ourselves & I’m Happy That We Got To Witness Their Love #wedding #couples #tiktokcouples #couplestiktok #babe #bae #myman #marriage #fyp #foryoupage #foryourpage #viral #marriage #relationshipgoals #datenight #blue #beautiful ♬ Our Love – Natalie Cole
Nie chciała niczego więcej, jak tylko poślubić swoją wielką miłość.
Para pobrała się w zeszłym roku i teraz żyją szczęśliwie jako mąż i żona.
Miracle, która ma konto na popularnej platformie TikTok, lubi dzielić się zdjęciami i nagraniami ze swojego życia z mężem.
„Nie obchodzi mnie, czy ma 100, czy 55 lat. Kocham go, ponieważ jest tym, kim jest. Wygląda tak dobrze, że myślałam, że ma może 60 lub 70 lat” – powiedziała dla New York Times.
Choć małżeństwo jest ze sobą szczęśliwe, to nie wszyscy wokół są zadowoleni z tego powodu.
Jak powiedziała Miracle jej dziadkowie od samego początku byli pozytywnie nastawieni, ale jej ojca trudniej było przekonać.
„Gdyby nie przyszedł na mój ślub, straciłby mnie na zawsze” – powiedziała.
„Powiedziałam mu, że potrzebuję jego wsparcia i zamierzam wyjść za mąż bez względu na wszystko. Z chwilą, gdy poznał Charlesa i z nim porozmawiał, też go pokochał”.
Chcą mieć razem dzieci
Parze nie umknął fakt, że wiele w osób w sieci ma na temat ich różnicy wieku sporo do powiedzenia.
Na co dzień też słyszą, jak ludzie szepczą na temat ich związku, ale Charles i Miracle są zdeterminowani, by być razem.
Planują powiększyć swoją rodzinę i mieć wspólnie dzieci.
Chcą poddać się zabiegowi in vitro, aby spełnić to marzenie.
„Zdaję sobie sprawę, że będę tu dłużej niż on, więc staram się żyć, bawić i doświadczać z nim tyle, ile się da. Staramy się żyć na całego” – zachwyca się Miracle. „To mój rycerz w lśniącej zbroi”.
Źródło: newsner.com