To miały być zwykłe wakacje w Egipcie. Iris Jones nie spodziewała się jednak, że podczas wycieczki trafi ją strzała amora. Kobieta, która od 35 lat była samotna, w zaledwie cztery dni związała się z młodszym o 45 lat Egipcjaninem, z którym następnie wzięła ślub. Od tamtej pory para marzy, by stać się prawdziwą rodziną.
Niezywkłe małżeństwo
Iris Jones w listopadzie 2019 roku poleciała na wymarzone wakacje do Egiptu. Zaledwie rok później, w listopadzie 2020 roku obecnie 82-letnia kobieta wyszła za 36-letniego Mohameda Ibrahima, którego poznała na wakacjach. Niestety młoda para nie miała szans ze sobą zamieszkać. Iris musiała bowiem wracać do Wielkiej Brytanii, a Mohamed nie uzyskał wizy, by móc przekroczyć brytyjską granicę.
– Nie mogę wrócić do Egiptu, ten kraj mi nie odpowiada. Jest za gorąco, za duszno i brakuje mi funduszy na ciągłe wycieczki – powiedziała w jednym z wywiadów.
Dodatkowym problemem w tej sytuacji jest podeszły wiek Iris, która obawia się, że może nie doczekać momentu, w którym będzie mogła mieć swojego męża obok siebie.
– Wiek nie jest mocną stroną. Jutro mogę paść trupem. W moim przypadku każdy dzień jest cenny, a nie mogę być z miłością mojego życia – mówi. – Cały czas za nim tęsknie – dodaje.
„Mógłby być jej wnuczkiem”
Niezwykły związek zyskał popularność, kiedy Iris zaczęła dzielić się nim w mediach społecznościowych. Od tamtej pory jest regularnie zapraszana przez telewizje śniadaniowe, by mogła opowiadać o pikantnych szczegółach z życia małżeńskiego.
Iris nie krępują nawet najbardziej intymne kwestie pożycia. Przyznała, że pierwsza wspólna noc była dla niej bardzo trudna ze względu na jej delikatną skórę. Każdy dotyk sprawia, że ma bolesne obtarcia.
– Było bardzo ciężko. Nie byłam z nikim od 35 lat, znów poczułam się jak dziewica – mówi. – Moja skóra jest bardzo cienka i Mohamed musi być ostrożny, kiedy mnie dotyka – tłumaczy.
Przez swoją popularność para musi odpierać zarzuty hejterów, którzy zarzucają, że Mohamed mógłby być wnuczkiem Iris. Ponadto sugerują, że ożenił się z nią tylko dla pieniędzy i korzyści związanych z obywatelstwem. Mimo to oboje przyznają, że marzą o tym, by stać się prawdziwą, pełną rodziną.
Duża różnica wieku między rodzicami
Psychologowie zwracają uwagę, że to czy związek z dużą różnicą wieku przetrwa, zależy głównie od dojrzałości emocjonalnej obu parterów, ponieważ ich relacje są tak samo narażone na kryzysy, jak związki z rówieśnikami. W gruncie rzeczy kluczem do sukcesu nie jest sam wiek, a dzielenie poglądów, celów, oczekiwań i wartości życiowych.
– Młodym mężczyznom imponuje, że starsze kobiety są niezależne finansowo i wiedzą, czego chcą. Mają doświadczenie życiowe, wiele już osiągnęły, zwykle prowadzą ustabilizowany tryb życia i mają ściśle określone cele. Co natomiast może zaoferować starszej kobiecie młodszy mężczyzna, oprócz atrakcyjności i wydolności seksualnej? Możliwość przeżycia przygody, energię, elastyczność, większe możliwości adaptacyjne, np. młodzi panowie są zwykle bardziej skłonni, by zmienić pracę czy miejsce zamieszkania – tłumaczy dla WP Parenting psycholog Kamila Korcz.
Natomiast jeśli chodzi o powiększanie rodziny w późnym wieku, naukowcy są zgodni: późne rodzicielstwo jest obarczone większym ryzykiem niepłodności, poronienia lub poczęcia dziecka z różnymi zaburzeniami m.in. zespołem Downa, czy Edwardsa, a także kwestie związane z długością życia jednego z rodziców. To wszystko składa się na decyzje, które muszą podjąć rodzice, zanim zaczną planować powiększenie rodziny.
Źródło: parenting.pl