W czasie piątkowego nalotu w pobliżu Damaszku Izrael zniszczył wspierany przez Iran magazyn dronów i innej broni — poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. O sprawie pisze portal haaretz.com.
Uderzenie na syryjskie lotnisko wojskowe Dimas odbyło się w piątek wieczorem. To baza operacyjna dla sił wspieranych przez Iran i Hezbollah. Już wcześniej było wykorzystywane w syryjskiej wojnie domowej.
Nocny atak przeprowadzony przez Izrael został skutecznie wymierzony w sprzęt używany do montażu irańskich dronów. Uszkodzony został też m.in. pas startowy lotniska.
Iran wysyła Rosjanom drony do Ukrainy
Rosja i Iran miały podpisać umowę na dostawy irańskich dronów i pocisków rakietowych. Agencja Reutera wskazuje, że Teheran zabiega o wzmocnienie relacji z Rosją, obawia się bowiem, że na Bliskim Wschodzie zmieni się równowaga sił w związku z nawiązaniem stosunków między Izraelem a państwami Zatoki Perskiej.
Rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder oświadczył w czwartek, że „Irańczycy są w Ukrainie, aby pomóc Rosji w operacjach z użyciem dronów”. Ministerstwo obrony Ukrainy stwierdziło tego dnia, że Iran używa Ukrainy jako poligonu doświadczalnego dla swoich bezzałogowców.
Ministerstwo spraw zagranicznych Iranu wezwało w piątek wszystkich obywateli kraju, którzy przebywają na terytorium Ukrainy, aby natychmiast ją opuścili. Agencja Associated Press powiązała ten ruch z oskarżeniem Iranu przez USA o pomoc Rosjanom w walkach w Ukrainie.
W zeszłym tygodniu 10 Irańczyków, którzy szkolili rosyjskich żołnierzy w zakresie używania dronów, zginęło w ukraińskich ostrzałach — informował w piątek przedstawiciel władz Ukrainy, na którego powołał się serwis izraelskiego dziennika „Jerusalem Post”.
„Rosjanie zabrali irańskich szkoleniowców na terytorium tymczasowo okupowanego obwodu chersońskiego i na Krym, aby wystrzeliwali drony kamikadze Shahed-136” — przekazał anonimowo przedstawiciel ukraińskich władz, powołując się na informacje ukraińskiego podziemia.
Źródło: onet.pl