Świat

Groza w wesołym miasteczku. Ludzie zobaczyli, że karuzela się wali. Rzucili się własnymi ciałami obciążyć przechylający się obiekt

Świetna zabawa na karuzeli, zamieniła się w prawdziwy koszmar. Chwile grozy przeżyła grupa osób, która liczyła na inne atrakcje. Karuzela typu wahadło niespodziewanie zaczęła się kołysać. Tylko szybka interwencja obserwujących tę scenę ludzi zapobiegła tragedii. Do sieci trafiło nagranie z tego przerażającego zdarzenia.

Groza w wesołym miasteczku. Ludzie zobaczyli, że karuzela się wali. Rzucili się własnymi ciałami obciążyć przechylający się obiekt

Do dramatycznej sytuacji doszło w czwartek wieczorem w Traverse City w stanie Michigan podczas festynu zorganizowanego z okazji Narodowego Festiwalu Wiśni. Karuzela typu wahadło zaczęła się kołysać i podnosić z ziemi, co mogło doprowadzić do jej przewrócenia. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie.

Na zamieszczonym w sieci filmie widać, jak grupa ludzi, widząc grozę sytuacji, wskoczyła na podest, próbując w ten sposób ustabilizować karuzelę. Tylko dzięki ich szybkiej interwenci nie doszło do tragedii.

Nieznana przyczyna awarii

– Podstawa karuzeli zaczęła się kołysać, z każdą chwilą coraz bardziej. W pewnym momencie była tak pochylona, że pomyślałem, że zaraz wpadnie do znajdującej się za nią rzeki. Nie mogłem uwierzyć w to, co widziałem – opowiadał świadek zdarzenia Joy Ogemaw. – Znajdujący się w pobliżu ludzie natychmiast ruszyli z pomocą. Chwycili się poręczy, próbując unieruchomić karuzelę. To było chyba z 25 osób. Udało im się, a po wszystkim otrzymali gromkie brawa – dodał.

Nie są jeszcze znane przyczyny awarii. – Nie wiemy dlaczego doszło to takiej sytuacji. Maszyna została zdemontowana i zawieziona do firmy w Ohio, która ją wypożyczyła. Wówczas dowiemy się, co się stało. Niewykluczone, że doszło do awarii komputera – powiedział jeden z organizatorów festiwalu. Choć sytuacja wyglądała bardzo groźnie, nikt nie odniósł obrażeń.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close