Świat

Elitarna grupa Czeczenów miała za cel zabicie prezydenta Zełenskiego. Zostali zastrzeleni

– Operacja specjalna, która miała być przeprowadzona bezpośrednio przez Kadyrowców w celu wyeliminowania naszego prezydenta, jest nam dziś w pełni znana. Mogę powiedzieć, że otrzymaliśmy informacje od przedstawicieli FSB, którzy nie mają ochoty brać udziału w tej krwawej wojnie. Dzięki temu elitarna grupa Kadyrowa, która przybyła tutaj, by zlikwidować naszego prezydenta, została zabita – powiedział Alexey Danilov, przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy.

Elitarna grupa Czeczenów miała za cel zabicie prezydenta Zełenskiego. Zostali zastrzeleni

  • Ludzie Kadyrowa mają stać za licznymi zabójstwami, m.in. dziennikarki Anny Politkowskiej i polityka Borisa Niemcowa
  • W przeszłości Kadyrow wspierał Putina w trakcie wojny w Gruzji i Syrii. Popierał i wspomagał także jego działania we wschodniej Ukrainie, w tym aneksję Krymu

– Śledziliśmy ich. Jedna grupa była rozlokowana w Hostomelu, druga jest teraz pod ostrzałem. Nie oddamy nikomu naszego prezydenta ani naszego kraju. To jest nasza ziemia – dodał Danilov.

O sprawie informuje także dziennikarz Onetu Marcin Wyrwał, który jest w Kijowie.

W Czeczenii sieją terror. Kim są kadyrowcy, którzy wspomagają Putina?

Choć jeszcze w latach 90. Ramzan Kadyrow walczył przeciwko Rosji, to już w kolejnych latach stanął po stronie Władimira Putina. Według dziennikarki Anny Politkowskiej we wsi Centaroj urządził katownię dla politycznych przeciwników. Jest przywódcą bestialskiej służby bezpieczeństwa, która stanowi prywatną armię klanu Kadyrowów.

23 lutego w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym przywódca rosyjskiej Czeczenii, Ramzan Kadyrow, zapowiada, że jego oddziały mogą szybko znaleźć się w Ukrainie. W sobotę te słowa się potwierdziły, a Kadyrow powiedział, że czeczeńscy wojownicy zostali wysłani na toczącą się wojnę. Oddział miał liczyć ok. 4 tys. najbardziej zaufanych żołnierzy z batalionu „Południe”.

Wiele wskazuje na to, że ich obecność na froncie jest do tej pory niezbyt udana. Kadyrowcy mieli uderzyć w lotnisko Hostomel pod Kijowem. Z punktu widzenia strategicznego, to niezwykle ważny punkt na mapie Ukrainy. Jego przejęcie pozwoliłoby Rosjanom na desant. Jak poinformowały siły zbrojne Ukrainy, w walkach zginął Magomed Tuszajew, dowódca batalionu „Południe”, który ma do tej pory notować spore straty.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close