Laura Peverill została oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci swojej córeczki. 39-latka miała zostawić trzyletnią Rylee Rose Black w rozgrzanym samochodzie na sześć godzin, w wyniku czego dziewczynka zmarła.
Zostawiła córkę w rozgrzanym aucie
Tragiczne w skutkach zdarzenie miało miejsce w Townsville (Australia). Śledczy ustalili, iż w dniu popełnienia przestępstwa w mieście panowała fala upałów. Temperatura w zamkniętym samochodzie mogła sięgać nawet 60 stopni Celsjusza.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że Laura zostawiła córeczkę w rozgrzanym aucie, a sama udała się do domu, by wraz ze swoim chłopakiem oglądać telewizję.
Śledczy, po przeanalizowaniu historii przeglądarki kobiety, odkryli, iż sprawdzała, co może jej grozić za pozostawienie dziecka w aucie.
Kilka dni temu, w Sądzie Najwyższym w Townsville, rozpoczął się proces 39-latki.
Adwokat oskarżonej twierdzi, że jego klientka wcześniej, a nie w dniu zdarzenia, wyszukiwała informacje o możliwych konsekwencjach, jakie mogą jej grozić, za pozostawienie dziecka w aucie.
Kolejną rozprawę zaplanowano na koniec lipca 2022 roku.
Po tragicznej śmierci trzyletniej Rylee, rodzeństwo dziewczynki trafiło pod opiekę ojca.
– Nawet nie mogę myśleć o tym, co moja córeczka czuła, gdy była zamknięta w tym aucie. To przerażające – mówi Peter Black.
Mężczyzna walczy o wprowadzenie obowiązku instalacji elektronicznych systemów ostrzegawczych, które alarmują, gdy dziecko zostaje zamknięte w pojeździe. Jego petycja zebrała już 1000 podpisów.
– Taki system ostrzega odpowiednie osoby o bezpośrednim niebezpieczeństwie, w jakim znajdują się dzieci zamknięte w samochodach – wyjaśnia.
Przegrzanie dziecka. Jak się objawia i czym grozi?
Co roku, gdy tylko temperatura za oknem wzrośnie, przestrzegamy przed zostawianiem dzieci w autach. W upalny dzień wystarczy godzina, żeby doszło do tragedii. Nie ma znaczenia, czy auto stoi w cieniu, czy w pełnym słońcu.
Przegrzanie dziecka (hipertermia) to stan, w którym dochodzi do nadmiernego nagromadzenia ciepła w organizmie, przekraczającego naturalne zdolności organizmu do chłodzenia, czyli pocenia się. Powstaje wskutek narażenia dziecka na działanie bardzo wysokich temperatur lub zbyt ciepłego ubioru malucha.
Przegrzanie może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia dziecka.
Szczególnie narażone na hipertermię są niemowlęta, z uwagi na ich obniżoną zdolność do naturalnego ochładzania ciała.
Źródło: parenting.pl