Dziennikarz niezależnego portalu Meduza, Kevin Rothrock opublikował na Twitterze zdjęcia, na których widzimy wdowy po walczących po stronie Rosji żołnierzach, pozujące z rublami w rękach. W tle widzimy literę „Z”. „To jedna z najdziwniejszych demonstracji prowojennych, jakie widziałem” – ocenił dziennikarz.
Wywołana przez Putina wojna w Ukrainie trwa nieprzerwanie od 62 dni. Dowództwo Generalne Sił Zbrojnych Ukrainy opublikowało najnowsze dane dotyczące strat w rosyjskiej armii.
Od początku inwazji zginęło ponad 22 tys. rosyjskich żołnierzy. Zniszczono 918 czołgów, 2308 pojazdów opancerzonych. Zestrzelono 338 samolotów i helikopterów – informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Tymczasem w mediach społecznościowych krążą zdjęcia wdów, które pozują z pieniędzmi w rękach na tle litery „Z”. Znak ten od wybuchu wojny w Ukrainie jest uznawany za symbol poparcia dla rosyjskiej agresji. Litera „Z” coraz częściej pojawia się na rosyjskich czołgach, budynkach, a nawet dziecięcych ubraniach i produktach spożywczych. Coraz częściej litera „Z” porównywana jest do swastyki.
Wdowy po rosyjskich żołnierzach miały dostać po 10 tys. rubli, czyli ok. 580 zł od jednego z członków załogi rosyjskiego oficera Igora Girkina, który był głównodowodzącym rosyjskich separatystów w Doniecku.
To jedna z najdziwniejszych demonstracji prowojennych, jakie widziałem. Jeden z członków załogi Girkina, Evgeny Skripnik przekazuje zbiórki pieniężne wdowom po żołnierzach „operacji specjalnej”. Te kobiety pozują z 10 tys. rubli – napisał na Twitterze Kevin Rothrock , dziennikarz niezależnego portalu Meduza.
This is one of the weirdest pro-invasion demonstrations I’ve seen yet: one of Girkin’s crew, Evgeny Skripnik, is crowdfunding cash handouts to the widows of “special operation” soldiers. These women are posing with 10,000 rubles — about $135. pic.twitter.com/ieixOMUo0o
— Kevin Rothrock (@KevinRothrock) April 26, 2022
Źródło: o2.pl