21-letni Hoang Minh zobaczył unoszącego się na rzece szczeniaka i wyciągnął go z wody. Odkrył, że zwierzę wciąż jest ciepłe, więc jest jeszcze szansa, by je uratować, pisze Mirror.
Kamera na kasku zarejestrowała, co zrobił. Hoang uciskał psa, aby usunąć wodę z organizmu. Potem wpadł na pomysł godny MacGyvera i postanowił użyć butelki.
Za pomocą butelki i chusteczki stworzył urządzenie, dzięki któremu mógł przywrócić psu oddech. Gdy pies zaczął się poruszać i kaszleć, Hoang owinął go kocem, aby go ogrzać.
Hoan wyjaśnił, że nie wiedział, co robić, gdy znalazł zwierzaka, ale postąpił zgodnie z instynktem i uznał, że musi pomóc mu złapać oddech.
To, że maluch przeżył dzięki Hoangowi naprawdę rozgrzewa nam serca. Obejrzyj poniższe nagranie, aby na własne oczy zobaczyć heroiczną akcję!
Źródło: funzoo.pl