Łobuz kocha najbardziej? Ten mężczyzna w 2013 roku z zimną krwią zamordował 4 osoby. Zrobił to w niecałe 2 tygodnie po tym, jak opuścił więzienie po 10 latach odsiadki za kradzieże samochodów.
Morderca, Nikko Jenkins (35 l.) tym razem został skazany na karę śmierci. Nie przeszkodziło mu to w znalezieniu miłości. 46-letnia Dawn Arguello była wolontariuszką wspierającą więźniów. To właśnie w zakładzie karnym rozpoczęła się ich miłosna historia. Teraz kobieta chce wziąć z nim ślub i twierdzi, że jest „bardzo wrażliwy” i „bardzo inteligentny”.
Wrażliwy demon?
Jego pierwszymi ofiarami był Juan Uribe-Pena i Jorge Cajiga-Ruizon. Zastrzelił ich po tym, jak jego siostra i kuzynka zwabiły mężczyzn do parku pod pretekstem… uprawiania seksu w miejscu publicznym.
Osiem dni później zabił Curtisa Bradforda, z którym siedział w więzieniu. Znów pomagała mu siostra. Czwartą ofiarą Nikko była Andrea Kruger. 21 sierpnia 2013 roku wracała z pracy do domu. Zanim odjechał samochodem kobiety, strzelił do niej czterokrotnie.
To zdjęcie Andrea dodała na Facebooka niespełna tydzień przed tym, jak została zamordowana:
Dopóki śmierć ich nie rozłączy
Po tym, jak z zimną krwią zamordował kolejne osoby, twierdził, że to egipski wężowy demon Apofis kazał mu „składać ofiary z ludzi”.
Śledztwo trwało wiele lat. W tym czasie Nikko Jenkins zdążył przeciąć sobie język w taki sposób, aby przypominał język węża. Potem, w podobny sposób postanowił rozprawić się ze swoim przyrodzeniem. Założono mu 36 szwów.
Na prawym policzku Nikko ma charakterystyczną bliznę. Jego twarz i szyja są pokryte wieloma tatuażami.
Kiedy czekał na wyrok, postanowił, że zrobi kolejny. Tym razem próbował wytatuować na czole liczbę 666. Tyle, że robił to patrząc w lustro i tatuaż nie do końca się udał…
Psychiatrzy uznali, że 35-latek okaleczał się, żeby symulować psychozę. Podczas odczytywania wyroku, sędzia stwierdził, że każde z zabójstw dokonanych przez Nikko było zaplanowane i świadome. Został więc skazany na karę śmierci.
Pokochała bestię?
Kobieta jest starsza od Nikko o 11 lat. Twierdzi, że morderca jest wrażliwy, inteligentny i… ma uczucia. Według Dawn Arguello to media wykreowały Nikko Jenkins’a na potwora.
Poznali się, bo kobieta pracowała jako wolontariuszka w jednej z organizacji non-profit, zajmującej się wspieraniem więźniów.
Nie do końca wiadomo jak doszło do tego, że Nikko zauroczył kobietę. Mężczyzna przebywa w więzieniu w Nebrasce, gdzie wizyty małżeńskie są zabronione.
Arguello mówi o nim tak:
Nie jest taki, jak pokazują go media. (…) Ma uczucia, jest bardzo, jest bardzo wrażliwy. Jest bardzo inteligentny i – tak – potrafi manipulować.
W dowód miłości morderca wytatuował sobie na twarzy imię Dawn.
Miłość, która szokuje?
Choć w tego typu historie trudno uwierzyć, Dawn nie jest jedyną kobietą, która pokochała mordercę.
Każdego roku w Kalifornii ślub bierze średnio 10 seryjnych morderców. Wielu odrażających przestępców, gdy tylko trafiają do więzienia, dostają setki listów od zakochanych kobiet, które potrafią zrobić bardzo dużo, żeby umówić się na widzenie z mordercą.
Część z nich nie wierzy w ich winę, innym ta wina wydaje się nie przeszkadzać. Seryjni mordercy są traktowani jak celebryci, o których wiele się mówi. Niektórzy tłumaczą fakt, że przyciągają kobiety, właśnie ich wątpliwą sławą.
Jak twierdzą psycholodzy, niektórym kobietom do szczęścia wystarczy świadomość, że mężczyzna ich nie zdradzi.
Jest wiele kobiet, które pokochały gwałcicieli, morderców, pedofilów. Te historie, choć brzmią jak scenariusz amerykańskiego filmu, zdarzają się naprawdę. Również w polskich więzieniach…
Źródło: popularne.pl