Lily Rose i Jessiah Plemons zaledwie 2 dni po ślubie zginęła w przerażających okolicznościach. – Przeżywała najszczęśliwszy okres w swoim życiu i zostało jej to odebrane – skomentował dramatyczne doniesienia kuzyn Lily Rose.
Jessiah Plemons i Lily Rose zginęli razem z podróżującą z nimi 23-letnią Madison Davis. Informację o śmierci trójki młodych osób przekazał Departament Policji w Knoxville.
Według wstępnych ustaleń policji, grupa jechała drogą zjazdową z autostrady. W pewnym momencie miało dojść do wypadku. Samochód, którym podróżowali zjechał z jezdni i uderzył w barierkę.
– „Trzej pasażerowie wyszli z pojazdu i stanęli obok. W tym momencie nadjechał samochód typu pickup i uderzył z całą mocą w grupę osób” – napisała policja raporcie.
Kierowca, który doprowadził do tragedii, trafił do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu. Obecnie śledczy dogłębnie badają sprawę.
Członkowie obu rodzin w rozmowie z mediami powiedzieli, że para pobrała się w tajemnicy, a swoją decyzję zdradziła w mediach społecznościowych.
– „Odnaleźli się nawzajem w życiu” – powiedziała Milea Effler, siostra Jessiaha
– „Była w najszczęśliwszym momencie życia i zostało jej to odebrane” – ocenił nie ukrywając wzruszenia August McClelland, kuzyn Lilly.
Michelle, matka Jessiaha, w rozmowie z lokalną telewizją stwierdziła, że myślała, iż para jest w drodze powrotnej do domu po tym, jak postanowili wziąć ślub bez informowania kogokolwiek. Wiadomość o wypadku była dla niej koszmarem.
– „Wielu z was wie, jak Jess zmagał się ze swoim „wcześniejszym życiem”, ale w końcu odrodził się, porzucił uzależnienia i był na dobrej drodze” – zwróciła się do znajomych Jessiaha siostra zmarłego.
– „Przyjął pod swój dach moją siostrzenicę i siostrzeńca jak swoje dzieci. Zdecydował, że będą mieli u niego lepsze życie” – dodała załamana Milea.
Opiekę nad dwójką dzieci w wieku 2 i 5 lat przejęła matka 31-latka. Kobieta przypomina, że jej synowi zależało w życiu na pomaganiu osobom, które walczyły z uzależnieniem.
– „Pomógł wielu ludziom” – powiedziała Michelle.
Lilly Rose była także matką dwójki dzieci.
– „Ma dwoje wspaniałych dzieci, które kochała całym sercem i rodzinę mocno ją kochającą” – napisała w mediach społecznościowych ciotka zmarłej 25-latki.
Kobieta zaapelowała dodatkowo o pomoc finansową.
– „Każda pomoc jest rozpaczliwie potrzebna” – napisała.
Źródło: twojenowinki.pl