Zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi grozi Polsce, że zaatakuje strategiczną infrastrukturę wojskową na wypadek ewentualnego konfliktu z Zachodem. W ocenie Białorusi rozwój obrony przeciwrakietowej w Europie jest „planem ataku na Moskwę i Mińsk”.
Zastępca szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi generał dywizji Rusłan Kosygin powiedział, że w przypadku „prowokacji ze strony Zachodu” siły białoruskie uderzą przede wszystkim w polską infrastrukturę – podaje portal Ukraińska Pravda.
W jego ocenie prowadzone działania w zakresie rozmieszczenia systemu obrony przeciwrakietowej USA w Europie zasługują na szczególną uwagę „z punktu widzenia wyzwań i zagrożeń militarnych”.
Prokremlowski serwis internetowy TASS poinformował, że kraje Zachodu opracowują w ten sposób plan ataku na Mińsk i Moskwę.
Kosygin: Polska zamienia się w poligon
– Terytorium Polski, podobnie jak krajów bałtyckich, zamienia się w poligon, na którego terenie USA planują rozpętać kolejny krwawy konflikt w Europie przeciwko Federacji Rosyjskiej i jej sojusznikom – powiedział Kosygin.
Wojskowy zaznacza, że zakres przygotowań wojskowych Zachodu, w tym na terytorium Polski, świadczy o systematycznym opracowywaniu przez Waszyngton i Brukselę mechanizmów tworzenia zgrupowań wojsk dla ich ewentualnego użycia w określonych rejonach operacyjnych.
Rakiety Patriot dodatkowym zabezpieczeniem dla NATO
W marcu rzecznik prasowy sił amerykańskich w Europie, kapitan Adam Miller poinformował, że Stany Zjednoczone wyślą do Polski dwie baterie rakiet Patriot. Jest to system rakietowy ziemia-powietrze przeznaczony do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
System zaprojektowano do zwalczania załogowych i bezzałogowych statków powietrznych, w tym samolotów i helikopterów, oraz pocisków rakietowych.
W 2018 roku Polska podpisała kontrakt na zakup dwóch baterii Patriot. Według zapowiedzi MON mają one trafić do Polski na przełomie 2022 i 2023 roku.
Jeszcze w czerwcu USA przekazały, że zamierzają przekazać dla Ukrainy system obrony przeciwrakietowej średniego zasięgu NASAMS. Taki system używany jest m.in. do obrony przestrzeni powietrznej nad Waszyngtonem.
Źródło: gazeta.pl