Do wybuchu doszło w środę w Mińsku na rogu ulic Biaduli i Czapajewa, kilkadziesiąt metrów od budynku, w którym ma siedzibę polska ambasada na Białorusi. W internecie pojawiły się nagrania, na których widać dym, a na innych – niewielki pożar przy torach tramwajowych.
Wybuch był słyszalny i odczuwalny w budynku ambasady RP. Nikt nie ucierpiał. Na miejsce zdarzenia przyjechała straż pożarna i inne służby. Kanał Telegram NEXTA, powołując się na służby ratunkowe, podaje, że twierdzą one, iż doszło do spięcia w kablach instalacyjnych.
Resort ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformował, że przyczyną pożaru było zwarcie w podziemnym kanale instalacyjnym. Pożar wygasł samoczynnie. „Ustalane są przyczyny” – napisano w komunikacie białoruskiego resortu na Twitterze.
Źródło: interia.pl