Norma ma 90 lat i niedawno zdiagnozowano u niej nowotwór. Zamiast jednak dać zamknąć się w szpitalu, postanowiła wraz ze swoim ukochanym czworonogiem przeżyć prawdziwą przygodę i wybrała się w wędrówkę po świecie.
Wybór Normy
Dwa dni po śmierci męża, Norma odkryła, że ma nowotwór macicy. Mogła zdecydować się na chemioterapię i długi pobyt w szpitalu. Zamiast tego, postanowiła nie walczyć z chorobą, ale wykorzystać każdą daną jej minutę do samego końca. Na podróżowanie.
Jej upór i pozytywne nastawienie do tego, co musi się wydarzyć, przekonały lekarza, który zezwolił na podróż. I tak oto, starsza Pani wybrała się na eskapadę życie wraz ze swoim synem Timem, jego żoną Ramie i 12-letnim pudlem Ringo.
Podróż Normy na Facebook
Wyprawa Normy i jej psa była relacjonowana na Facebook’u. Rodzina przebyła razem setki kilometrów i wiele osób śledziło ich przygody.
„Żyjemy chwilą. Nie wiemy, gdzie i kiedy zakończy się ta podróż” – relacjonowała synowa Normy, Ramie.
Podróż Normy trwała ponad rok. Starsza Pani odeszła 30 września 2016 roku. Spokojna i szczęśliwa.
Po roku żałoby oraz organizowania przestrzeni w domu pełnym pamiątek, który miał zostać sprzedany Ramie i Tim postanowili kontynuować podróż zapoczątkowaną przez Normę. Rozpoczęli nową podróż, wraz z psem Ringo. Pływają łodzią, którą w hołdzie swojej matce nazwali Miss Norma. Ich przygody możecie śledzić na fanpage’u Cruising Miss Norma.
Źródło: wamiz.pl
