Świat

7-latek wrócił do domu, gdzie czekał na niego niespodziewany pakunek. Zajrzał do środka i zalał się łzami

Szczeniaki znajdują się w czołówce marzeń małych dzieci. Nieporadne, słodkie, puchate kulki rozczulają nie tylko młode, ale i te starsze serca. Marzenia 7-latka wzięli pod uwagę jego dziadkowie. Postanowili wręczyć wnukowi dziwny pakunek.

Szczeniaki skore do zabawy to dla wielu rodziców dobry pomysł na prezent dla ich dzieci. Tak pomyśleli też dziadkowie 7-latka. Niesamowite spotkanie i wzruszającą reakcję nagrała jego mama.

Chłopiec otrzymał prezent od swoich dziadków

7-letni chłopiec, Jensen Stuart, miał za sobą jeden z cięższych tygodni w szkole. Codziennie wracał do domu zapłakany, zdołowany, nie chciał z nikim rozmawiać, odmawiał nawet jedzenia. Jego mama próbowała z nim rozmawiać, chciała mu pomóc, ale na nic zdały się jej chęci. Świat Jensena zmienił się pewnego wieczora o 180 stopni.

Kiedy pewnego dnia Jensen późną porą pojawił się w domu zauważył, że w odwiedziny wpadli jego dziadkowie. Rzadko kiedy zjawiali się z pustymi rękami i zwykle mieli drobny upominek dla wnuka, ale tym razem przeszli samych siebie. Na środku pokoju stało kolorowe pudełko, które było przeznaczone właśnie dla 7-latka. Chłopiec w najśmielszych snach nie wymarzyłby sobie takiego prezentu.

Dziadkowie od dawna planowali mieć szczeniaki. Teraz ich dom odżyje

Dziadek tylko spytał: „Zgadnij co? Twoja babcia i ja mamy coś dla ciebie”. Kiedy 7-latek nachylił się nad pudłem i je otworzył, dosłownie zaniemówił. Po chwili zalał się łzami, kiedy na dobre uświadomił sobie, że właśnie stał się posiadaczem małej, czarnej puchatej kulki. Uściskał babcię z całych sił, a jego mama pomogła wyjąć pupila z kartonu.

Kiedy chłopiec usadowił się na kanapie, powiedział pierwsze słowa do nowego członka rodziny: „Jestem Jensen – będę teraz twoim najlepszym przyjacielem”. Spowodowało to ogromne wzruszenie dziadków. Babcia jednak zaznaczyła, że piesek będzie mieszkał u nich – wraz z dziadkiem będą dbać o małego futrzaka, ponieważ mają wystarczająco czasu. 7-latek będzie mógł ich odwiedzać kiedy tylko chce, by pobawić się ze swoim przyjacielem, którego nazwał Buddy. Kiedy Jensen podrośnie, dziadkowie pomyślą, czy nabrał odpowiedzialności i czy oddadzą mu psa na dobre. Mama chłopca cieszy się, że jej syn się ożywił i widać, że radość rządzi jego planem dnia.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close