Alica to szesnastolatka, której rodzice mogą być z niej bardzo dumni! Młoda Niemka jest wrażliwa na krzywdę innych. Gdy idąc do szkoły usłyszała popiskiwanie dobiegające zza drzewa, postanowiła to sprawdzić. Znalazła szczeniaczka, który dopiero co się urodził!
Alica owinęła go swoją bluzą i postanowiła od razu zabrać do weterynarza. Dobrze zrobiła! Gdy pani doktor zobaczyła psiaka, który najwyraźniej dopiero co się urodził, poprosiła nastolatkę, żeby wróciła z nią w miejsce, w którym zobaczyła pieska.
Dziewczyna była tak skoncentrowana na szczeniaczku, że nie zauważyła leżącej obok reklamówki… Tak, jak przypuszczała pani weterynarz, w środku było rodzeństwo pieska. Niestety, jeden z czterech maluszków udusił się przed przybyciem pomocy. Pozostałe szczenięta trafiły do kliniki organizacji pomagającej bezpańskim zwierzętom. Gdy podrosną, trafią do adopcji.
Rodzice szesnastolatki zgodzili się przygarnąć pierwszego z uratowanych przez Alikę piesków.
Miejmy nadzieję, że uda się złapać osobę, która postąpiła ze szczeniętami w tak okrutny sposób. A szkoła oczywiście usprawiedliwiła nieobecność nastolatki na lekcjach.
Oby było więcej tak dobrych ludzi!
Źródło: podaj.to