Policja bada sprawę 13-letniej uczennicy siódmej klasy, która jest w siódmym tygodniu ciąży. Dziewczynka chce urodzić dziecko i je wychować. Taką samą wolę wyrazili jej rodzice. Problem w tym, że rodzina nie ma dobrej opinii u pracowników społecznych. Wątpliwe jest także to, że ojcem dziecka faktycznie jest młodszy kolega dziewczynki.
O sprawie informuje stacja „TVK Krasnojarsk”. 13-latka i domniemany 10-letni ojciec, mieszkają na terenie rosyjskiego Kraju Krasnodarskiego. Dziewczynka pochodzi z trudnego środowiska, a rodzina jest pod nadzorem pracowników społecznych. 13-latka chodzi do siódmej klasy podstawówki. Na jej profilach w mediach społecznościowych można znaleźć jej zdjęcia z młodszym kolegą, którego jak twierdzi – kocha.
W szpitalu oceniono, że jest w siódmym tygodniu ciąży. Przekonuje, że chce urodzić i wychowywać dziecko. Jej rodzice również nie zgadzają się na aborcję (usunięcie ciąży w Rosji jest legalne – przyp. red.). Lekarze stwierdzili, że płód nie jest zagrożony i nie stwarza niebezpieczeństwa dla zdrowia oraz życia matki.
Lekarze mają jednak wątpliwości w sprawie tego czy 10-letni chłopiec jest rzeczywiście ojcem dziecka. Nie wierzą w to także śledczy. „Komsomolskaja Prawda” poprosiła w tej sprawie o opinię pediatrę Nikołaja Skorobogatowa. Lekarz stwierdził, że w teorii chłopiec mógł już osiągnąć dojrzałość płciową (zazwyczaj następuje to około 12-13 roku życia, później niż u dziewczynek), ale doświadczenie mówi mu, że 10-latka „wrobiono”. Nie jest wykluczone, że 13-latka została wykorzystana seksualnie przez dorosłego.
1
13-latka i domniemany 10-letni ojciec, mieszkają na terenie rosyjskiego Kraju Krasnodarskiego
2
Dziewczynka jest w siódmym tygodniu ciąży
3
Lekarze i policja nie wierzą, że ojcem jest 10-letni chłopiec
4
Możliwe, że 13-latka została wykorzystana seksualnie przez dorosłego mężczyznę, a 10-latka wrobiono
Źródło: fakt.pl
