Wiele starszych osób żyje samotnie. Nawet święta, czy urodziny spędzają sami.
Jedną z takich osób jest Mercy Ballard. Kobieta większość czasu spędza samotnie i tak też było w jej setne urodziny.
Jednak niespodziewanie, ktoś tego dnia do niej przyszedł i zapukał do drzwi.
Mercy Ballard żyje samotnie. Jednak nawiązała silną więź i przyjaźń z mężczyzną, który na jej ulicy odbiera śmieci – napisało Spotlight Stories.
„Rozmawiam z nią w każdy czwartek. Za każdym razem, gdy przychodzę, czeka na mnie na podjeździe” – powiedział Ben dla ITV kontynuując:
„Zajmuję się odbieraniem śmieci od około 11 lat i uwielbiam słuchać jej opowieści o życiu. Urodziła się w 1919 roku i teraz z trudem pojmuje to do czego jest zdolna współczesna technologia. Dziwny jest dla niej na przykład mój telefon” – powiedział.
Chciałem ją zaskoczyć w ten szczególny dzień
Mężczyzna ze względu na bliską więź z Mercy dużo wie o niej i jej rodzinie. Między innymi to, kiedy ma urodziny.
Wiedząc, że Mercy większość dni spędza sama, postanowił zrobić jej niespodziankę w tym szczególnym dniu.
W tym roku Mercy obchodziła 100 urodziny. Jak zwykle spędzała je sama, ale Ben postanowił to zmienić.
W chwili, gdy rozległo się pukanie do drzwi, Mercy nie miała pojęcia, kto to może być. Po ich otwarciu zobaczyła Bena stojącego z ciastem. Widząc go wzruszyła się.
Jej reakcja była urocza.
Mercy miała zdmuchnąć świeczki i czegoś sobie życzyć. Odbyła też miłą rozmowę z Benem, który życzył jej długiego życia.
Zobacz to fantastyczne spotkanie na nagraniu poniżej.
Nagranie otrzymało miliony wyświetleń. Jest to całkowicie zrozumiałe, ponieważ trafia z przekazem w samo serce.
Źródło: newsner.com
