Styl życia

Polacy masowo wykupują koncentratory tlenu. Lekarze ostrzegają

Pandemia koronawirusa nie zwalnia tempa. Wiele osób, przerażonych dużą liczbą zgonów i zakażeń, próbuje uchronić się przed chorobą. W aptekach i hurtowniach od miesięcy brakuje pulsoksymetrów. Ostatnio na popularności zyskują także koncentratory tlenu. Lekarze ostrzegają – korzystanie z nich na własną rękę może być niebezpieczne.

Urządzenia są dostępne w każdym sklepie medycznym. Ich zakup to niemały wydatek – ceny sięgają od 3 do 10 tys. zł. Wypożyczenie sprzętu jest kilkakrotnie tańsze, ale wiele firm zrezygnowało z tej opcji z uwagi na rosnące zainteresowanie.

Lekarze ostrzegają przed zakupem koncentratorów tlenów

– Widzimy większe zainteresowanie zakupem, ale są dostępne. Mamy tylko opcję wykupienia, nie ma możliwości pożyczenia, bo wszystkie są wypożyczone po szpitalach – mówił przedstawiciel firmy „OzonMED” w rozmowie z portalem ABC Zdrowie.

Zwiększone zainteresowanie urządzeniami mającymi na celu poprawę komfortu oddychania przy duszności zauważył też Maciej Jakubczyk, prezes „GdziePoLek”. Polacy sięgają po sprzęt medyczny osiemnastokrotnie częściej niż do tej pory.

Koncentrator tlenu jestem urządzeniem medycznym, które służy do podawania pacjentowi powietrza ze zwiększoną zawartością tlenu. Doktor Konstanty Szułdrzyński, anestezjolog i członek Rady Medycznej ds. Epidemiologicznych Prezesa Rady Ministrów uważa, że używanie go w domu nie jest najlepszym pomysłem.

Zastosowanie koncentratora w przypadku ostrej niewydolności oddechowej, która jest częstą komplikacją związaną z COVID-19, może być nieskuteczne i dawać pacjentom złudne poczucie bezpieczeństwa. W konsekwencji chory może trafić do szpitala zbyt późno.

– Pacjent, który potrzebuje tlenu, to jest pacjent, który może być potencjalnie niestabilny. Jeśli ktoś w przebiegu zapalenia płuc potrzebuje tlenu, to powinien leżeć w szpitalu, a nie w domu na koncentratorze. To jest bardzo zły pomysł- alarmował ekspert w rozmowie z portalem ABC Zdrowie.

– Rozwój tej choroby jest bardzo dynamiczny i w momencie, kiedy pacjent zaczyna już potrzebować tlenu, to znaczy, że choroba jest mocno zaawansowana, a pogorszenie może nastąpić bardzo gwałtownie. W takiej sytuacji pacjent może potrzebować zwiększonej ilości tlenu albo podłączenia do respiratora w bardzo krótkim czasie. I teraz, kto oceni stan pacjenta, który jest w domu? Nie ma takich możliwości. Jeżeli chory jest w szpitalu, to uda się zadziałać na czas, a jeśli jest w domu, to może umrzeć – ostrzegł anestezjolog.

Profesor Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych, dodała, że zastosowanie tlenoterapii nie zawsze jest uzasadnione, w niektórych przypadkach może przynieść więcej szkody niż pożytku, gdyż obarczone jest ryzykiem wysuszenia błon śluzowych i utrudnia leczenie choroby zasadniczej.

Koncentratory tlenów mogą być skuteczne wyłącznie w przypadku ozdrowieńców. Doktor Konstanty Szułdrzyński poleca je osobom, które skarżą się na duszność i niewydolność oddechową w okresie rekonwalescencji. Zaznacza jednak, że mogą być stosowane tylko u pacjentów w stanie stabilnym.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close