Chorowałeś na COVID-19 i wydaje ci się, że jesteś bezpieczny? Lekarze mają złe wiadomości: wariant Omikron skutecznie omija ochronność po szczepieniu dwiema dawkami oraz nabytą przez przechorowanie poprzednich mutacji.
Profesor Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi informuje, że przyjęcie trzeciej dawki szczepionki na koronawirusa jest konieczne. Wszystkie powody wymieniamy poniżej.
Czy trzecie szczepienie przeciwko COVID-19 jest konieczne?
Profesor Kuna alarmuje, że przyjęcie trzeciej dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi jest niezbędne, jeśli chcemy uchronić się przed zachorowaniem i zarażeniem bliskich. Powodów jest kilka.
Lekarz zaznacza, że nawet ozdrowieńcy nie są chronieni przed wariantem Omikron:
– Przechorowanie jednego wariantu nie daje ochrony przed drugim. – wyjaśnia prof. Piotr Kuna.
Nie wiadomo jeszcze, czy nowy wariant wirusa SARS-CoV-2 rzeczywiście wykazuje mniejszą zdolność do wywołania ciężkiego przebiegu COVID-19. A nawet jeśli tak rzeczywiście jest, osoby z tzw. grupy ryzyka wciąż są zagrożone.
Poza tym nie wiadomo jeszcze, czy Omikron nie wywoła długofalowych powikłań nawet u tych osób, które lekko przechorują samą infekcję. Dlatego eksperci są zgodni: należy zaszczepić się przeciw COVID-19.
Profesor Kuna wyjaśnia, czemu zastosowanie trzeciej dawki szczepionki mRNA jest tak kluczowe:
– Badania niestety pokazują, że ochrona osób zaszczepionych preparatami wektorowymi jest bliska zeru, więc przed wariantem Omikron chronią jedynie szczepionki mRNA. – tłumaczy lekarz.
– Przeciwciała znikają z krwi w ciągu czterech miesięcy i nic na to nie poradzimy. Możemy tylko doszczepiać – dodaje na koniec Kuna.
Źródło: lelum.pl