Anita Włodarczyk już nie wystąpi w tym sezonie. Poważna kontuzja mistrzyni

Sprawdził się najczarniejszy scenariusz dotyczący urazu polskiej mistrzyni. Anita Włodarczyk poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że w tym sezonie już nie zobaczymy jej w zawodach lekkoatletycznych. To oznacza brak gwiazdy w rzucie młotem na mistrzostwach świata i Europy.

Kontuzja odniesiona przy ujęciu złodzieja

Przypomnijmy, że w czwartek Anita Włodarczyk przygotowywała się do mistrzostw Polski odbywających się w Suwałkach. Jednak ostatecznie nie przystąpiła do rywalizacji. Powodem takiego stanu rzeczy był fakt, że polska sportsmenka pechowo nabawiła się kontuzji mięśnia w bardzo nietypowych okolicznościach.

Do samochodu trzykrotnej mistrzyni olimpijskiej w rzucie młotem próbował włamać się złodziej. 36-latce udało się dorwać delikwenta, ale podczas ujęcia sprawcy przestępstwa doszło do szarpaniny. W jej wyniku Włodarczyk doznała wspominanego urazu i występ naszej młociarki w dalszej części sezonu stanął pod ogromnym znakiem zapytania.

Anita Włodarczyk zakończyła sezon lekkoatletyczny

W poniedziałek Włodarczyk przeszła udaną operację, co z pewnością cieszy sympatyków gwiazdy światowej lekkoatletyki. Niestety, polska zawodniczka przekazała też za pomocą mediów społecznościowych smutną informację. Włodarczyk zakomunikowała, że nie wystąpi już w bieżącym sezonie na arenach lekkoatletycznych ze względu na odniesioną kontuzję.

– Mój sezon lekkoatletyczny dobiegł końca. Jestem już po udanej operacji pod okiem dr. Roberta Śmigielskiego. Wiara i optymizm mnie nie opuszcza. Teraz dużo pracy czeka mnie na rehabilitacji. Zrobię wszystko, aby po raz kolejny wrócić na szczyt – napisała na Twitterze najlepsza młociarka globu.

To sprawia, że nie będziemy mogli delektować się następnymi wspaniałymi startami naszej rodaczki podczas mistrzostw świata w Eugene i czempionatu na Starym Kontynencie, który odbędzie się w Monachium. To kolosalna strata nie tylko dla polskich kibiców lekkoatletki, ale przede wszystkim niesamowicie bolesny cios dla rangi konkurencji.

Miejmy nadzieję, że Anita Włodarczyk wróci do współzawodnictwa w najwyższej dyspozycji i ponownie pokaże klasę w zawodach międzynarodowych. Głęboko wierzymy w powtórkę z rozrywki z sytuacji w Tokio, kiedy Polka doznała urazu kolana, a następnie zdobyła złoto.

Źródło: polski-sport.pl