Przedstawiamy Michaela Phelpsa kociego świata! Kotka Tissy podobnie jak najlepszy pływak naszych czasów pochodzi ze Wschodniego Wybrzeża, a w dodatku w basenie czuje się jak ryba w wodzie. Bynajmniej nie jak kot!
Tissy – ruda kotka rasy maine coon – została uratowana przez Sonny Herr pięć lat temu z ruchliwego parkingu w pobliżu centrum handlowego w hrabstwie Butler. Patrząc na wyluzowaną kotkę w okularach przeciwsłonecznych, aż trudno uwierzyć, że kilka lat temu była niepewnym siebie, bezdomnym, cierpiącym na wszawicę maluszkiem.
Dziś Tissy ma swój profil na Facebooku, gdzie można zobaczyć jej zdjęcia jak spędza każdą wolną chwilę… w wodzie!
Koty boją się wody?
Sonny Herr ma 9-letnią córkę Taylee, która uwielbia pływać tak samo jak jej kotka Tissy. „Dziewczęta” spędzają mnóstwo czasu razem. Kotka ma nawet swoje własne akcesoria pływackie – niestandardowy pływak powstały z pozostałości po grze w rzutki.
– Ludzie mówią, że to szalone, ale ona po prostu jest wyluzowanym kotem, który uwielbia pływać – mówi Herr.
Tissy zainteresowała się wodą, gdy miała około roku. Według organizacji zajmujących się hodowlą kotów, niektóre rasy – wbrew stereotypom – lubią wodę. Należą do nich: maine coon, angora turecka, kot amerykański krótkowłosy, bobtail oraz kot norweski leśny.
Opiekunowie Tissy w trosce o jej zdrowie po kilku minutach w basenie umieszczają ją na pływaku, by kotka nie obciążała się nadmiernie.
Po kąpieli Tissy lubi wygrzewać futerko na mięciutkim ręczniku przy basenie.
A jakie sposoby na upały mają Wasze koty?
Źródło: wamiz.pl
