Polska

Znana polska pisarka zakażona koronawirusem. Mówi o absurdach systemu

Dorota Masłowska (37 l.) i jej córka są zakażone koronawirusem. Pisarka podzieliła się w mediach społecznościowych absurdami, z jakimi musiała się zmierzyć jako osoba chora na COVID-19 w Polsce. – Właściwie nie wiem, czy to co mi się przydarza jest śmieszne, czy straszne – pisze Masłowska.

Znana polska pisarka zakażona koronawirusem. Mówi o absurdach systemu

W sobotę 17 października w Polsce padł kolejny rekord liczby nowych zakażeń koronawirusem. Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ciągu ostatniej doby zdiagnozowano aż 9622 przypadki zakażeń SARS-CoV-2, natomiast walkę z COVID-19 przegrały aż 84 osoby. Od początku października liczby te rosną w dramatycznym tempie z dnia na dzień.

Jak się okazuje, z zakażeniem koronawirusem zmaga się obecnie pisarka Dorota Masłowska. 37-latka opisała w mediach społecznościowych jej zmagania z sanepidem i służbą zdrowia i absurdalną sytuację, w jakiej się znalazła.

Dorota Masłowska i jej córka zakażone koronawirusem

Jak napisała Masłowska, pierwsza w domu zaraziła się jej córka.

– Otrzymawszy informację o jej pozytywnym teście zamykamy się w domu i czekamy na objęcie izolacją w jej przypadku i kwarantanną w moim. Po paru dniach dzwoni pan Sanepid Żuromin. Okej. Choć gdybym nie wymusiła na nim przedstawienia się, zamykałby mnie w domu na niemal 3 tygodnie niezbyt rozgarnięty GŁOS MĘSKI, nazywający mnie raz Dorotą, raz Danutą, raz Doradą, raz Małgorzatą. Cała rozmowa- a właściwie- 6 kolejnych rozmów, wszystko to brzmi, jakby Sanepid Żuromin obejmował nas kwarantanną, na kolanach trzymając zaplamiony kawą rozpuszczalną podręcznik „Obejmowanie kwarantanną for rookies” albo „Nie bój się nakładać kwarantann – podręcznik dla baaardzo opornych” – opisuje pisarka.

Po kilku dniach opiekowania się chorą córką, Dorota Masłowska także zachorowała. Jak opisuje, w nocy obudziły ją dreszcze i ból całego ciała. „Zamieniam się w babuleńkę

kicającą do kuchni, by napić się wody z kranu” – pisze Masłowska.

Pisarka opisuje absurdy walki z pandemią koronawirusa w Polsce

Choć otrzymanie skierowania na test na koronawirusa w jej przypadku przebiegło bez problemów, schody zaczęły się już przy chęci wykonania badania. Pisarka jest bowiem objęta kwarantanną i opiekuje się w domu chorą córką, a do punktu pobrań wymazów powinna udać się sama – taką informację usłyszała, rozmawiając przez telefon z pracownikiem przychodni.

Nie chcę epatować prywatnymi sprawami, ale czy zarażenie się koronawirusem jest teraz prywatne czy publiczne?? Nie…

Опубликовано Dorota Masłowska Суббота, 17 октября 2020 г.

– Poniewczasie na usta cisną mi się pytania. Czy dobrze rozumiem? Czy według państwa polskiego mam zostawić chore dziecko i z gorączką i zakażeniem, kulejąc, kaszląc i kichając-

ruszyć do punktu pobrań na test? Wsiąść do autobusu? taksówki? ubera? Czy iść pieszo?

Spokojnie rozpylając wokół siebie magic potion ze świadomością, że mam wcale nie tak małą możliwość kogoś zabić? I że za złamanie kwarantanny grozi mi grzywna 30 tys. zł? – pisze Dorota Masłowska.

– Nie dowierzam. Może coś źle zrozumiałam. Czegoś nie wyjaśniłam. Dzwonię znowu do przychodni (plusik za to że się dodzwaniam!). Panie zużyły już na mnie wszystkie swoje metody na zakończenie nierokującej rozmowy. Smutne: „Proszę w takim razie może zadzwonić do sanepidu”. Pojednawcze, ciepłe: „To może dam pani numer na infolinię do NFZ?” Ostateczne: „To nie moje decyzje, ja tylko przekazuję informacje”. Wreszcie ktoś spisuje moją skargę i wysyła do placówki. Przychodzi odpowiedź od kierownika medycznego: „Na badanie pacjentka musi zorganizować transport we własnym zakresie.” „A co z kwarantanną?” „Pacjentka musi wnieść do sanepidu o uchylenie kwarantanny.” „Ale przecież do sanepidu nie da się nawet dodzwonić?” „Niech pani dzwoni, może się pani dodzwoni. Niektórzy się dodzwaniają.” NIEKTÓRZY SIĘ DODZWANIAJĄ. Kurtyna – podsumowuje swoje przygody pisarka.

1

Znana polska pisarka zakażona koronawirusem. Mówi o absurdach systemu
Pisarkę spotkała absurdalna sytuacja.

2

Znana polska pisarka zakażona koronawirusem. Mówi o absurdach systemu
Swoje przygody pisarka opisała w mediach społecznościowych.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close