Rząd zdecydował o zmianie w zasadach kwarantanny dla przyjezdnych. Decyzja wynika z wykrycia w Europie nowego wariantu koronawirusa. – To jest gamechanger – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Przepisy wchodzą w życie 1 grudnia.
W związku z wykryciem w Europie nowego wariantu koronawirusa, omikrona, rząd zdecydował się zmienić zasady kwarantanny dla osób wracających z zagranicy. Co konkretnie się zmieni?
Nowy wariant koronawirusa. Adam Niedzielski: To jest gamechanger
28 listopada minister zdrowia Adam Niedzielski rozmawiał z Radiem Plus. – Pojawienia się nowego elementu ryzyka to jest gamechanger – przyznał, podkreślając, że w związku z omikronem „musi być podjęta decyzja dotycząca uszczelnienia granic”.
W Polsce nie potwierdzono jeszcze przypadku wariantu omikron. Pojawił się on natomiast między innymi w Australii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemczech, Czechach i Francji, a kolejne kraje decydują się na zaostrzenie obowiązujących restrykcji. Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Wakcynologii doktor Ernest Kuchar powiedział, że nowy wariant koronawirusa – omikron, cechuje się większą zaraźliwością niż poprzednie odmiany. Jak dodał, o nowej mutacji wiemy jeszcze niewiele, bo Afryka poinformowała o pojawieniu się nowego wariantu 24 listopada.
Omikron – nowy wariant koronawirusa. Zmiany w kwarantannie dla przyjezdnych
Zgodnie z nowymi zasadami, rząd wprowadził tak zwany pakiet alertowy obostrzeń. Jest on związany z uszczelnieniem granic, a także wydłużeniem kwarantanny z 10 do 14 dni:
- wprowadzony zostaje zakaz lotów do Polski z: Botswany, Eswatini, Lesotho, Mozambiku, Namibii, RPA i Zimbabwe;
- osoby powracające z wyżej wymienianych krajów zostają skierowane na obowiązkową kwarantannę, z której nie mogą zostać zwolnione przed upływem 14 dni;
- podróżujący z krajów spoza strefy Schengen zostają objęci 14-dniową kwarantanną, z której zwolnieni mogą zostać najwcześniej po ośmiu dniach od negatywnego wyniku testu PCR, zrobionego na granicy.
Powyższe zmiany obowiązują od 1 grudnia do co najmniej 17 grudnia.
Źródło: gazeta.pl
