Dziewczynka została porzucona w straszny sposób: ktoś owinął ją w reklamówkę i zostawił. Informacje dotyczące dramatycznego wydarzenia w Warszawie obiegły cały kraj.
Dziewczynka została porzucona na pewną śmierć. Dziecko ledwo co się urodziło, a rodzice chcąc pozbyć się problemu zostawili ją owiniętą tylko w reklamówkę. Tragiczne zdarzenie, do którego doszło w Warszawie, wstrząsnęło całym krajem.
Maleńka dziewczynka została znaleziona w reklamówce
7 listopada w czwartek mężczyzna, spacerując po ogródkach działkowych przy ulicy Głębockiej 14 w Warszawie, dokonał przerażającego odkrycia. Jego oczom ukazał się noworodek. Dziewczynka, owinięta jedynie w reklamówkę, została porzucona na pewną śmierć.
Mężczyzna, który znalazł dziecko, natychmiast zatelefonował na policję i wezwał pogotowie. O zdarzeniu poinformował także właściciela ogrodów działkowych. Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiła się pomoc dla niemowlęcia, które zostało przetransportowane do szpitala.
Teraz dziewczynka jest już bezpieczna
Na szczęście dziewczynka żyje. Obecnie przebywa w szpitalu, gdzie lekarze dokładają wszelkich starań, by zadbać o maluszka. Do mediów trafiła informacja w jakim stanie zdrowia znajduje się dziewczynka. Po wykonaniu serii badań udało się ustalić, że jej życiu nic nie zagraża.
– Dziewczynka, która urodziła się najprawdopodobniej dzisiaj, została przetransportowana do szpitala. Jej stan jest stabilny, lekarze otoczyli ją opieką. Obecnie jest ogrzewana – przekazała podkom. Paulina Onyszko.
Funkcjonariusze policji już zaczęli prowadzić śledztwo. Będą starali się ustalić, w jakich okolicznościach doszło do porzucenia dziecka i przede wszystkim, kim są jego rodzice.
Źródło: pikio.pl