Polska

Za to mu płacimy dziesiątki tysięcy złotych? Andruszkiewicz ogłosił „sukces”, ręce opadają

Adam Andruszkiewicz jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych posłów w obecnej kadencji Sejmu. Polityk wielokrotnie bywa oskarżany o różne nieprawidłowości, wiele osób przypomina również fakty z jego przeszłości w Młodzieży Wszechpolskiej. Poseł pochwalił się właśnie „sukcesem”.

Adam Andruszkiewicz kilka miesięcy temu został ogłoszony wiceministrem cyfryzacji, a niektórzy zadawali sobie pytanie, czy ta decyzja partii rządzącej ma sens. Okazuje się, że mężczyzna rozpoczął już swoje działania w resorcie i może pochwalić się pierwszym „sukcesem”. Każdy jednak powinien sam stwierdzić, czy jest to sukces, którym ktokolwiek powinien chwalić się publicznie.

Parlamentarzysta dostał się do Sejmu z list partii Kukiz’15, lecz po pewnym czasie odszedł z niej. Do dziś pozostaje posłem niezrzeszonym, jednak po pewnym czasie dostał propozycję posady w ministerstwie cyfryzacji, z której szybko skorzystał. Społeczeństwu nie spodobała się ta decyzja władz, a niektórzy podważali kompetencje nowego sekretarza stanu w ministerstwie.

Adam Andruszkiewicz odniósł „sukces”

Jakiś czas temu Ministerstwo Cyfryzacji chwaliło się, że Polska jest pierwszym krajem, w którym obywatele mają możliwość odwołania się od decyzji administracji Facebooka. Najczęściej dotyczą one blokowania kont w związku z wpisami, które nie stoją w zgodzie z polityką portalu społecznościowego.

Dowiedzieliśmy się, że jedna ze znanych stron może cieszyć się anulowaniem blokady konta nałożonej przez portal społecznościowy. Jest nią „Sebizm Osiedlowo-Radykalny”, profil obserwowany przez dziesiątki tysięcy Polaków, który zamieszczał treści o zabarwieniu satyrycznym. Okazało się, że nie każdy z jego wpisów stał w zgodzie z zasadami Facebooka, dlatego po pewnym czasie doczekał się zablokowania.

Właściciele profilu postanowili zgłosić się do Ministerstwa Cyfryzacji, a to doprowadziło do anulowania decyzji w porozumieniu z administracją portalu. Sam Adam Andruszkiewicz odebrał to jako ogromny sukces i postanowił pochwalić się wygraną sprawą z innymi Polakami. Jego zdanie w tej sprawie nie wywołało jednak powszechnego zachwytu i licznych pochwał dla działania ministerstwa.

Adam Andruszkiewicz krytykowany za swoją działalność

– Z pomocą punktu kontaktowego stworzonego przez Ministerstwo Cyfryzacji udało się cofnąć blokadę jednego z profili satyrycznych na Facebooku. Wolność w internecie to dla nas najwyższa wartość – pisze na swoim Twitterze Adam Andruszkiewicz, odnosząc się do niedawnej decyzji najpopularniejszego portalu społecznościowego na świecie.

Wiele osób narzeka na algorytm Facebooka, który automatycznie wykrywa strony zamieszczające podejrzane treści i blokuje je. Do tej pory nie było jednak żadnego sposobu, by poradzić sobie z tą sytuacją. Polska jest pierwszym krajem, który dostał możliwość odwołania się, lecz nie wpływa to na odbiór prac rządu.

Niektórzy twierdzą nawet, że Andruszkiewicz zdołał jedynie skompromitować się, chwaląc się przywróceniem strony na Facebooku. Ich zdaniem, sekretarz stanu w ministerstwie powinien móc pochwalić się znacznie większymi dokonaniami, przewyższającymi odblokowanie profilu w portalu społecznościowym. Zwłaszcza, że za tą drobną usługę Andruszkiewicz zarabia nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close