Kara pozbawienia wolności ma być odpowiedzią na ogromny problem, jakim w Polsce porzucanie zwierząt domowych. Zaostrzenie przepisów to zmiana od dawna oczekiwana. Możemy tylko mieć nadzieję, że nowe przepisy będą egzekwowane, ponieważ również to było ogromnym problemem — brak odzewu na zgłaszanie na przykład przemocy wobec zwierząt, ze strony służb.
Porzucenie zwierzęcia to coś, co dla większości z nas jest niewyobrażalne. Niestety, mnóstwo osób zupełnie nie ma takich oporów. Wiele ludzi, których przerosła konieczność opiekowania się nad zwierzęciem, zamiast znaleźć zwierzęciu nowy dom, lub chociaż oddać do schroniska, porzuca je, często w bestialski sposób. Teraz ma za to grozić kara pozbawienia wolności
Kara pozbawienia wolności za porzucenie zwierzęcia
Chociaż od lat prowadzone są w Polsce niezliczone kampanie przeciw porzucaniu zwierząt, nieustannie słyszymy o przypadkach, w których ludzie nie tylko pozostawiali swoje zwierzęta, ale zabijali je czy przywiązywali do drzew, pozostawiając na śmierć głodową.
Teraz ten okrutny proceder ma być ukrócony przez nowe prawo. Za porzucenie zwierzęcia ma obowiązywać kara pozbawienia wolności — na 3 lub nawet 5 lat, jeśli porzuceniu towarzyszyło szczególne okrucieństwo (na przykład przywiązanie łańcuchem do drzewa, co de facto skazuje zwierzę na śmierć). Dodatkowo sąd może nakazać sprawcom zapłatę aż do 100 tysięcy złotych na rzecz organizacji zajmującej się ochroną zwierząt.
Bez litości
Żadne okoliczności łagodzące ni będą brane w tym przypadku pod uwagę. Niezależnie od tego, czy ktoś pozbywa się zwierzęcia, bo stało się ono agresywne, któryś z domowników jest uczulony, czy nie może już pozwolić sobie na posiadanie psa, czy kota, każdy karany będzie tak samo. To my podobno jesteśmy tym inteligentnym gatunkiem, a więc osoba kupująca zwierzę powinna zrobić to z namysłem, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
1
Kara pozbawienia wolności ma obowiązywać za porzucenie zwierzęcia.
2
Nawet jeśli nie możemy zajmować się już zwierzęciem, jesteśmy odpowiedzialni za znalezienie mu nowego domu.
Źródło: lelum.pl
