Wojsko uczestnikiem wypadku. Sytuacja była poważna i wymagała interwencji śmigłowca. Wojsko podróżujące przez jedną z polskich miejscowości miało poważny wypadek. Świadkowie natychmiast wezwali pomoc, która zjawiła się już po kilku minutach. Kilkunastu żołnierzy poniosło obrażenia, a niektórzy z nich są w stanie ciężkim.
Polskie wojsko uczestnikiem wypadku. Konieczna była interwencja śmigłowca
Jak podaje Polsat News, powołując się na informacje portalu ostrowmaz24.pl, w niedzielę około godziny 18:00 we wsi Czarnowo w województwie mazowieckim na drodze krajowej nr 60 niedaleko Ostrołęki doszło do poważnego wypadku. Ciężarówka wojskowa zderzyła się z autem wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej, a następnie przewróciła się na bok. Pilnie wezwano pogotowie, a już po kilku minutach na miejscu obecna była karetka, dwa śmigłowce LPR i strażacy. Ponad 20 rannych żołnierzy przetransportowano do szpitala, a stan kilkorga określono jako ciężki.
Biuro prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej przekazało Polsat News, że poszkodowani w wypadku to żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. W ciężarówce z 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej jechało 26 żołnierzy w tym 24 podchorążych z WAT.
– 2 podchorążych trafiło do szpitala w Warszawie, 3 do Ostrołęki, 3 do Wyszkowa, a pozostali, w tym żołnierz zawodowy do szpitala w Ostrowi Mazowieckiej. Na razie nie mamy informacji, aby ktokolwiek miał obrażenia zagrażające życiu. Wśród poszkodowanych przeważają otarcia, stłuczenia, ale są także złamania – powiedziała dla Polsat News rzeczniczka prasowa 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, Aneta Szczepaniak.
Wiadomo, że poszkodowani w wypadku podchorążowie byli oddelegowani do walki z epidemią koronawirusa. Z wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło na skutek wymuszenia pierwszeństwa przez kierowcę samochodu osobowego. Sprawę wciąż jednak bada wojsko. Więcej informacji najprawdopodobniej pojawi się w przeciągu kilku najbliższych dni.
Źródło: pikio.pl
