W nadchodzących dniach pogoda może nas wyjątkowo zaskoczyć. Okazuje się, że deszcz to nie wszystko czego powinniśmy się spodziewać. Nikt nie podejrzewał, że w maju dojdzie do czegoś takiego, jednak eksperci nie mają złudzeń. Przed czym ostrzegają synoptycy?
Niestety pogoda na najbliższe dni nie zapowiada niczego dobrego. Już w poniedziałek 11 maja Polacy mogą się spodziewać nagłego ochłodzenia. Wiele osób nie będzie tym zachwyconych, jednak zanosi się na to, że w maju czeka nas powrót zimy.
W najbliższych dniach pogoda nas zaskoczy
Już pogoda w minioną majówkę wywołała niemałą konsternację. Wszystkiemu była winna wyjątkowo deszczowa aura, o której wcześniej wspominaliśmy. Co prawda deszcz w okresie suszy był mile wdziany, jednak to niejedyne zaskoczenie, które czeka nas w tym miesiącu. Synoptycy ostrzegają, że już niedługo czeka nas znaczne załamanie pogody. Zapowiadany jest nagły powrót zimy.
Jak donosi portal Gazeta.pl, bardzo prawdopodobne, że wraz z ochłodzeniem pojawi się również śnieg. Nie da się ukryć, że taka sytuacja nie miała miejsca już od bardzo dawna. Meteorolodzy wskazują, w których rejonach Polski możemy spodziewać się powrotu zimy.
W których rejonach Polski może spaść śnieg?
Zgodnie z informacjami przytoczonymi przez portal Gazeta.pl, 11 maja możemy spodziewać się pierwszych oznak ochłodzenia. Pogoda szykuje jednak jeszcze jedną niespodziankę. Tego dnia w godzinach popołudniowych przewidywane są opady śniegu. Pojawią się one w południowym zachodzie naszego kraju. Temperatura nie będzie jednak ekstremalnie niska.
Zgodnie z danymi zebranymi przez synoptyków, we Wrocławiu maksymalna temperatura będzie wynosiła 8 stopni. Natomiast w Rzeszowie termometry wskażą do 16 stopni. Najzimniej będzie w nocy. Wówczas oprócz opadów śniegu możemy spodziewać się przymrozków. Niewykluczone, że mogą one zagrażać uprawom. Zgodnie z informacjami podanymi przez portal Gazeta.pl, opady śniegu przewidywane są w rejonie od Dolnego Śląska przez Łódź i Warszawę aż do Podlasia. Jak długo będzie utrzymywała się taka pogoda?
Ochłodzenie zacznie ustępować 13 maja. Pojawią się wtedy przelotne deszcze. Pogoda najprawdopodobniej będzie pochmurna. Jednak w przyszły piątek ma być już zdecydowanie cieplej i w niektórych rejonach Polski temperatura może wynosić nawet 22 stopnie.
Źródło: pikio.pl
