„Wybitny anestezjolog, ale przede wszystkim bardzo życzliwy człowiek”…. Wojciech Serednicki nie żyje

Doktor nauk medycznych Wojciech Serednicki z krakowskiego szpitala uniwersyteckiego nie żyje. Znany anestezjolog, doradca ds. intensywnej terapii wojewody małopolskiego i wojewódzki konsultant z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii miał 53 lata. „Nie zapomnimy Twojego zaangażowania w opiekę nad Pacjentami, twojej wiedzy, pasji i umiejętności, które niejednokrotnie ratowały im życie oraz tego, że każde spotkanie z Tobą odciskało w człowieku ślad” – pożegnał lekarza krakowski szpital.

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita poinformował w poniedziałek na Facebooku o śmierci doktora nauk medycznych Wojciecha Serednickiego. Jak napisał, był to „wybitny anestezjolog, ale przede wszystkim bardzo życzliwy człowiek”. Wojewoda dodał, że lekarz „w ostatnich miesiącach” był szczególnie zaangażowany w walkę z COVID-19. „Był moim doradcą ds. intensywnej terapii. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie…” – napisał Kmita.

Do wpisu wojewoda dołączył oświadczenie, w którym napisał, że „z głębokim żalem i smutkiem” przyjął informację o śmierci lekarza.

„Śmierć śp. dr. n. m. Wojciecha Serednickiego bardzo nas zasmuciła. Małopolska straciła wybitnego anestezjologa, pracownika naukowego, lekarza oddanego swoim pacjentom. Pamięć o wspólnej walce na rzecz ratowania ludzkiego zdrowia i życia, nie tylko w trudnych czasach pandemii COVID-19, na zawsze pozostanie w naszych sercach” – czytamy. Kmita przekazał także „najszczersze wyrazy współczucia” rodzinie i bliskim.

Wojciech Serednicki zmarł w wieku 53 lat.

Szpital Uniwersytecki w Krakowie:
Oświadczenie opublikował także Szpital Uniwersytecki w Krakowie. „Z ogromnym bólem i smutkiem przekazujemy wiadomość o śmierci wybitnego anestezjologa, cenionego specjalisty, ale przede wszystkim naszego przyjaciela – Wojciecha Serednickiego” – napisano.

„Nie zapomnimy Twojego zaangażowania w opiekę nad Pacjentami, twojej wiedzy, pasji i umiejętności, które niejednokrotnie ratowały im życie oraz tego, że każde spotkanie z Tobą odciskało w człowieku ślad. Pozostawiłeś po sobie ogromną pustkę, Wojtku! Mamy nadzieję, że stamtąd gdzie teraz jesteś, będziesz mógł oglądać mecze swojej ukochanej Cracovii.
Rodzinie i Bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia” – dodano.

Źródło: tvn24.pl