Polska

Wraca temat podatku bykowego dla bezdzietnych! Rząd szuka nowych rozwiązań

Bykowe dla bezdzietnych to temat, który już w 2019 roku spędzał sen z powiek wielu młodym osobom w Polsce. Teraz rząd wraca do tego pomysłu: „Chcemy zachęcić do zakładania rodzin”.

Bykowe dla bezdzietnych – temat wraca?

Rząd w ramach walki z niskim wzrostem demograficznym chwyta się wszelkich możliwych sposobów, aby zachęcić młode osoby do zakładania rodzin. Sprawę miał załatwić program „500+”, ale nie spełnił on swoich założeń.

W Polsce od dłuższego czasu rodzi się mniej dzieci, niż przed wprowadzeniem wspomnianego świadczenia. Dlatego rząd myśli nad rozwijaniem polityki prorodzinnej. W ten sposób wrócił temat tzw. „bykowego”, czyli podatku pobieranego od osób bezdzietnych.

Jak wyjaśnia Next.Gazeta.pl, nazwa „bykowe” wywodzi się od zapłaty, którą w XVI wieku otrzymywali właściciele byków za pokrycie krów. W PRL taki podatek pobierany był od osób bezdzietnych, nieżonatych i niezamężnych (początkowo obciążono nim osoby, które ukończyły 21. rok życia, później podatek ten płaciły osoby od 25. roku życia).

Czy jednak to rozwiązanie zostanie wprowadzone? W sieci aż huczy od tego typu spekulacji, a wszystko za sprawą ostatniej wypowiedzi szefowej MRiPS Marleny Maląg w trakcie konferencji z ministrami państw Grupy Wyszehradzkiej (V4). Podczas rozmów Maląg w szczególności podkreślała rolę działań prorodzinnych:

Istotnym czynnikiem jest też polityka podatkowa. Już w niedługim czasie pan premier Mateusz Morawiecki będzie w tej polityce podatkowej skierowanej dla rodzin ogłaszał nowe rozwiązania, oczywiście jeszcze korzystniejsze. Dziś mamy wprowadzone ulgi podatkowe na pierwsze i kolejne dzieci, zwiększoną ulgę podatkową. Natomiast cały czas trwają prace, aby rozwiązania były jeszcze bardziej efektywne, aby zachęcać młodych ludzi do zakładania rodzin.

Powrót do przeszłości

O „bykowym” była już mowa w 2019 roku. Wówczas dziennikarze Rzeczypospolitej dotarli do informacji, w których była mowa o pojawieniu się w Polsce podatku mającego „zwiększyć efekt demograficzny polityki prorodzinnej naszego kraju”.

Jak wówczas skomentowało sprawę Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji:

Projekt, o którym pisze Rzeczpospolita jest jedynie wstępną koncepcją, która zawiera różne propozycje dot. migracji i rynku pracy. Na obecnym etapie minister Elżbieta Witek podjęła decyzję, że nie będą prowadzone jakiekolwiek prace nad pomysłem opodatkowania osób bezdzietnych.

Rząd w związku z wydatkami na pomoc dla przedsiębiorstw, które ucierpiały przez pandemię, szuka wszelkich źródeł przychodów. Wprowadzono już podatek cukrowy, opłaty mocowe czy podatek handlowy. Czy podatek bykowy w 2021 roku to kolejny taki krok?

Źródło: popularne.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

13 minut temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

25 minut temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

3 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

3 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

3 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

3 tygodnie temu