Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, ale niekoniecznie przestępcy. Złodziej z Wrocławia wpadł przez swojego czworonoga.
37-latek włamał się do auta, a do tego ukradł rower i telefon komórkowy. Nagrania z monitoringu łączył jeden szczegół, czyli… wizerunek psa. Tym tropem policjanci dotarli do złodzieja, który nie mógł rozstać się ze zwierzakiem nawet wtedy, gdy szedł na robotę.
Właściciel psiaka jest teraz w nie lada opałach, bo grozi mu 10 lat więzienia. 37-latek usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem do pojazdu, kradzieży roweru, a także kradzieży telefonu komórkowego.
Dodatkowo policjanci w miejscu zamieszkania zatrzymanego mężczyzny stwierdzili, że nielegalnie pobiera prąd, a jest to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Na szczęście czworonóg nie będzie odpowiadał jako współsprawca. Nic nie wskazuje też na to, żeby jego właściciel źle go traktował, choć lepiej by zrobił, gdyby zabierał przyjaciela na spacer, a nie na kradzieże.
Źródło: fakt.pl
W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…
Dwie rosyjskie rakiety balistyczne spadły na centrum Sum. Zginęło 35 osób, wśród nich dwoje dzieci.…
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w piątek Mateusza W., prezentera TVN24 i TVN24 BiŚ specjalizującego się…
Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…
To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…
Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…
Leave a Comment