– Jeszcze nie wysłałam listu do Dudy. Czekam na koniec procesu legislacyjnego – stwierdziła na antenie TVN24 Aleksandra Dulkiewicz. Prezydent Gdańska komentowała poniedziałkowe doniesienia RMF – według stacji prezydent zamierza podpisać specustawę dot. Westerplatte
Według doniesień radia Andrzej Duda wyraził chęć szybkiej budowy nowego muzeum, które ma upamiętnić bohaterów września 1939 roku. „Miasto do tej pory nie potrafiło sprawnie zagospodarować tego terenu” – mówili nieoficjalnie urzędnicy z Kancelarii Prezydenta. Kilka dni temu włodarze Gdańska apelowali do prezydenta o zawetowanie specustawy.
– W liście do prezydenta Dudy będę apelowała o ponowne rozważenie naszych argumentów – komentowała Dulkiewicz. Prezydent Gdańska dodała, że „opinia publiczna, w tym zwłaszcza podatnicy powinni wiedzieć jaki ma być kształt i wymowa tego muzeum”. – Nie wiemy, co ma być zbudowane, ale wiemy że te tereny mamy odebrać od Gdańska – stwierdziła Dulkiewicz.
Pod obrady Sejmu projekt trafi w środę. Jeśli nowe prawo zostanie uchwalone przez posłów, te trafi na biurko prezydenta. Duda ma w planach szybko je zaakceptować.
Prezydent Gdańska była pytana także o ostatnią wypowiedź senatora Waldemara Bonkowskiego (niezrzeszony, w przeszłości związany z PiS). Polityk nazwał Dulkiewcz „Frau” (niem. pani – przyp. red.) oraz stwierdził, że gdańska polityka „od wielu lat jest proniemiecka”.
– Mnie ucieszyły słowa lidera PiS, że trzeba poszukać porozumienia, zgody (…) cieszy mnie, że najważniejsza osoba mówi te rzeczy – to znaczy że Jarosław Kaczyński poddał się refleksji co do naszego języka debaty publicznej – stwierdziła Dulkiewicz. Słów Bonkowskiego nie chciała komentować.
Przypomnijmy: lider Zjednoczonej Prawicy podczas niedzielnego pikniku w gminie Gózd k. Radomia stwierdził, że „potrzebne jest porozumienie”. – Ci wszyscy, którzy mówią o jakichś śmietnikach, stosują ten agresywny język, naprawdę Polsce nie służą. Kończmy z tym, potrzebne jest porozumienie. Potrzebna jest sytuacja, w której razem wykorzystamy tę wielką szansę, która dziś dla Polski istnieje – apelował ze sceny.
Dulkiewicz na koniec wywiadu wspomniała, że w niedzielę minęło 6 miesięcy od zabójstwa Pawła Adamowicza. – Naszą odpowiedzialnością: polityków, dziennikarzy, samorządowców, jest szukanie tego co łączy a nie dzieli – wyznała Dulkiewicz.
Źródło: wiadomosci.wp.pl