Wstrząsając nagranie z Poznania obiegło sieć. Jadąca samochodem osobowym kobieta tylko dzięki swojemu refleksowi uniknęła potrącenia matki z dzieckiem, które przebiegały po pasach na czerwonym świetle. Całe zdarzenie zarejestrowała umieszczona w pojeździe kamera. Internauci nie mieli litości dla nieodpowiedzialnej rodzicielki.
Poznań. O krok od tragedii na drodze
Przez lata przywykliśmy już do tego, że w przestrzeni medialnej pojawiają się kolejne przykłady brawurowej jazdy kierowców, którzy stanowią ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Tym razem jednak sytuacja jest odwrotna, a postawa kierującej samochodem kobiety zasługuje na wyróżnienie, ponieważ tylko dzięki jej trzeźwości umysłu udało się uniknąć podwójnego dramatu.
Zdarzenie, o którym mowa miało miejsce w piątek 9 grudnia na poznańskich ulicach. Wtedy to właśnie na przejściu dla pieszych znienacka pojawiły się biegnące matka z córką, które najprawdopodobniej spieszyły się na stojący na przystanku tramwaj.
Problem w tym, że piesze nie powinny były w ogóle znaleźć się na pasach, ponieważ miały czerwone światło. Zielone paliło się tymczasem dla samochodów skręcających w lewo, czyli właśnie dla autorki szokującego nagrania.
Kierująca wykazała się refleksem
– Było o krok od tragedii! Gdyby żona zareagowała sekundę później, to zarówno nieodpowiedzialna matka jak niczemu niewinne dziecko wylądowaliby w szpitalu albo gorzej – napisał w komentarzu do filmiku mąż kobiety, która zdążyła zahamować w ostatniej chwili.
Jak zauważył mężczyzna, gdyby nie refleks jego żony, zapewne doszłoby do ogromnego nieszczęścia i to nie tylko dla rodziny pieszych, ale też dla samej kierującej, która do końca życia żyłaby z piętnem przyczynienia się do śmiertelnego wypadku.
Równie oburzeni, co małżonek kierującej, byli też internauci zamieszczający komentarze pod opublikowanym na kanale STOP CHAM wideo.
– Nie dość, że matka przebiegła z dzieckiem po pasach na czerwonym, to jeszcze puściła dziecko i sama siebie próbowała ratować – zauważył jeden z użytkowników.
– Życie nie jest tak ważne jak tramwaj, który odjechał – ironizował inny, podczas gdy ktoś podzielił się prawdziwą refleksją, iż „lepiej stracić sekundę w ciągu życia, niż życie w ciągu sekundy”.
Źródło: goniec.pl
